Temat: |
Re: Czy ratować zdechlaka? |
Autor: |
Marta |
E-mail: |
martusc@o2.pl |
Data: |
sobota, 7 lipca 2007 00:30:12 |
Gorsze zdechlaki wyciągałam i jeśli komuś to da satysfakcję to polecam, choćby po to aby nauczyć się "botanicznego" myślenia. Byle by nie podchodzić do sprawy zbyt ambicjonalnie i nie załamywać się jeśli nie wyjdzie. Ze złych efektów też wyciąga sie wnioski. Polecam reanimację bo i takim małym biedactwem można też się chwalić. Sama ciągnę do życia ukochaną [pierwszą ] catleję i każdy przyrost bardziej mnie cieszy niż inne duze kwiaty. Ratuję ją już 3 lata ale tak pięknie pachniała że nie wyrzucę jej. Koleżanki phalaenopsisa ratuję ~2 lata i juz pewnie zakwitnie . Marta |
|
|
|