Temat: |
Re: O pomorze |
Autor: |
Maria Maciąg |
E-mail: |
maria@ciekawe-rosliny.pl |
Data: |
środa, 10 listopada 2004 10:27:05 |
Witam,
Bardzo współczuję, bo zdaję sobie sprawę, jak bardzo bolesne musiało to być doświadczenie. Teraz pozostaje wyciągnąć wnioski, aby podobna sytuacja nie mogła się nigdy powtórzyć.
Ja mam nieco podobny układ: pomieszczenie od strony południowo-zachodniej, wejście przez bibliotekę (z tarasu też). U mnie też słońce silnie operuje, ale jeśli wyjeżdżam i obawiam się zbyt wysokiej temp., to otwieram pomieszczenie na dom, kosztem spadku wilgotności. Dopiero wiosną zamontuję żaluzje zewnętrzne.
A na pocieszenie mogę podzielić się czymś z moich ulubieńców - katleją, falenopsisem :-).
Z pozdrowieniami, Maria |
|
|
|