Temat: |
Re: Kwitnienie u phalaenopsisa |
Autor: |
Joanna Piekarka |
E-mail: |
|
Data: |
czwartek, 25 czerwca 2009 18:31:31 |
Bez przesady z tym nadmiernym nawożeniem. Ta roślina ewidentnie nie wygląda na przenawożoną. Storczyki zdecydowanie lepiej jest nawozić przy każdym podlewaniu (z wyjątkiem okresu spoczynku, a Phalaenopsis go nie przechodzi) mniejszymi dawkami niż raz na jakiś czas. Rośliny niedożywione też nie będą dobrze kwitły. A ta wygląda na silną i zdrową. Fakt, że jeśli nawożona jest głównie azotem i otrzymuje za mało potasu w stosunku do azotu, to może nie kwitnąć. Można oczywiście zaprzestać nawożenia lub zmniejszyć jego ilość i zobaczyć, czy coś się zmieni.
Poziom światła na oknie zachodnim powinien być wystarczający dla Phalaenopsis. Przyczyn braku kwitnienia poszukałabym tu przede wszystkim w temperaturze. Przy zbyt wysokiej Phal. nie kwitną - w dzień nie powinna przekraczać 26 stopni. Nie zawsze jest potrzebna różnica temperatur między dniem a nocą. Może być też stała temperatura, ale musi być niższa niż 26 stopni. Najlepiej i najszybciej pędy kwiatowe pojawiają się w temperaturze 17-18 stopni. Tyle wynika z przeprowadzonych badań naukowych i moje obserwacje też to potwierdzają.
I oczywiście intensywność i częstość podlewania należy dostosować do temperatury.
Warto też pamiętać, że rośliny, które kupujemy były faszerowane hormonami, aby przyśpieszyć ich wzrost i kwitnienie. Często więc potrzebują one później 2-3 lat na dojście do równowagi.
Pozdrawiam
Joanna |
|
|
|