Temat: |
Re: Owocowanie storczyków |
Autor: |
Witold Hanak |
E-mail: |
wit6xra@cad.pl |
Data: |
piątek, 19 listopada 2004 06:39:04 |
Ja sie bawię w zapylanie czasem i z niemal 100% skutecznością.
Staram się bawić też w wysiewanie - z tym, że w tej chwili jedynie storczyków gruntowych ;-)
Jak dotychczas - mogę pochwalić sie tym, że zaczynają mi rozwijać się wysiewy Ophrys sphegodes :-) zobaczymy co będzie z tego dalej.
Cała tajemnica mojego skutecznego zapylania polega na tym by:
1. Starać się zapylać kwiat pyłkiem innej rośliny tego samego gatunku (czasem to musi być inny gatunek - jeśli roślina jest obcopylna)
2. Jeśli nie ma innej rośliny - to pyłek brać z innego kwiatu.
3. Zapylać młode - w pełni rozwinięte kwiaty - a nie czekać aż zaczną obumierać.
4. Zapylać w miarę możliwości wszystkie kwiaty na pędzie
A wysiewanie by coś wyrosło...to już całkiem inna para kaloszy :-\
Pozdrawiam
W. |
|
|
|