Temat: |
Re: Zaraza wsród falków |
Autor: |
Grażyna Siemińska |
E-mail: |
g.sieminska@chello.pl |
Data: |
sobota, 8 sierpnia 2009 11:47:48 |
Witam,
ja to kiedyś nazwałam "śmiertelna plamistość Phalaenopsis" , było już o tym kiedyś, w jakimś wątku.
Nie wydaje mi się, aby znaleziono na to lekarstwo, również wszelkie zabiegi profilaktyczne nie przynoszą skutku. Przenosi się na inne monopodialne.
Nawet po wycięciu tych liści, kolejne - mimo iż wyrosną zdrowe - szybko zostają zainfekowane.
Chyba najlepiej od razu roślinę wyrzucić . Mnie ta zaraza kosztowała kilkadziesiąt Phalaenopsis, choć ostatnio, odpukać , jest jakby lepiej, mimo że zdarzają się pojedyncze przypadki.
To zaraza przywleczona gdzieś z Azji....
Pozdrawiam,
Grażyna |
|
|
|