Temat: |
Re: dendrobium - kilka pytań |
Autor: |
Marta |
E-mail: |
martusc@o2.pl |
Data: |
piątek, 12 marca 2010 09:37:01 |
Uzupełnię: pył węgla drzewnego przyklepać palcem w miejsce po obciętych korzeniach, ukorzeniaczem tylko posypać wszystkie i posadzić. Ogłowić wszystkie kwiaty i tak nic z nich nie będzie. Lodygi kwiatowe proszę pozostawić do całkowitego wyschnięcia. Gdy będą twarde i żółte przyciąć blisko psb. Poza systemem korzeniowym drugą przyczyną opadania liści mogą być szkodniki, np. przędziorki. Pod koniec zimy może być ich tak dużo że dopiero teraz są zauważalne. Choć one mają ,,sezon,, na okrągło. Obejrzeć więc proszę przez lupkę liście i łodygi czy nic tam nie spaceruje. NIGDY nie urywa się lekko pożółkłych liści itp. Pozostaje wtedy ranka przez którą wnikają choroby grzybowe i wirusowe. Trzeba czekać aż roślina ściągnie wszystkie soki i liść sam odpadnie. To jest hybryda Dendrobium phalaenopsis. Arkusz uprawy jest (chyba). Będzie jeszcze wyższa gdy będzie jej dobrze. Lubi ciepełko. Marta |
|
|
|