Temat: |
Re: Masdevallia zatrzymały wzrost pędów kwiatowych. |
Autor: |
Elżbieta Ziąbkowska |
E-mail: |
jaeuterpe@gmail.com |
Data: |
czwartek, 3 stycznia 2013 18:43:08 |
U mnie Masdevallia są posegregowane.Każda ma miejsce w temp.jaką lubi.W miejscu dla chłodnolubnych,lecz na słońcu stała ignea.Zaczęła jednak marnieć i trafiła w cieplejsze miejsce.Poprawiła się,wypuściła jeszcze 2 pędy kwiatowe.
W zasadzie nigdy nie narzekałam na moje masdevallie.Słyszałam też,że aby kwitła musi się rozrosnąć,albo zaaklimatyzować.To dlaczego angulata nie rozrośnięta i nie zaaklimatyzowana,bo mam ją od lipiec/sierpień - jakoś tak,od razu zakwitła.Ma tylko kilka liści i niezbyt rozrośnięte korzonki.No i to botaniczny,a nie mieszańcowy storczyk.
Sugar Baby kwitnie chętnie i obficie,a u mnie wypuściła jeden marniutki pędzik,który stanął.Coccinee to samo,szansę na kwitnienie rokuje veitchiana.Tu ten pędzik jakby bardzo powoli rósł,ale jednak.Prawdopodobnie M.tovarensis jest trudna i ciężko zakwita.Na wzrost narzekać nie mogę.A pędziki kwiatowe u mnie też wypuściła.
Mam też falcatę o pomarańczowych kwiatach.Bardzo źle zniosła podróż.Myślałam już,że po niej,jednak się zmobilizowała,zaczęła wypuszczać listki,teraz ma rosnący pędzik kwiatowy i nowe przyrosty.
Ooo,mam i taką,która wygląda jak młody Bóg,ale nie kwitnie.To striatella x kimballiana.
Może im brakuje jakichś składników?
Ale piszcie,co uważacie.Ja postaram się wszystko sobie przeanalizować.
|
|
|
|