Temat: |
ratunek Miltoniopsisa |
Autor: |
Danuta |
E-mail: |
wojtowicz@bielmar.com.pl |
Data: |
wtorek, 14 lutego 2006 13:57:47 |
Moi kochani pomóżcie ! Dostałam od koleżanki zaschniętego Miltoniopsisa do reanimacji, ale zupełnie nie mam pojęcia jak się dotego zabrać. Dorosłe liście ma suche ,pędy kwiatowe też ( podobno pięknie , długo i obficie kwitł),ale co pocieszające ma trochę nowych małych odrostów ( lekko w harmonijkę ale myślę że to wynik przesuszenia). Po wyjęciu z doniczki zauważyłam zupełnie zmineralizowane podłoże no i korzenie jasne ale suche. Czy w takim razie jest on do odratowania ? Aha jeszcze jedno zapach podłoża nie był taki grzybowy , tylko coś jakby bagiennego. |
|
|
|