Temat: |
Re: Ślimaki |
Autor: |
Joanna Olszewska |
E-mail: |
ajo11@op.pl |
Data: |
poniedziałek, 29 maja 2006 22:16:27 |
Panie Krystianie,
Z tym wymiataniem to tak sie dzieje, gdy przysmaki im się serwuje ,to zjadają.Ja bym też jadła-truskaweczki,sałata.... 
U mnie w ciemnym kącie buszu ogrodowego, mają inną strawę,a ponadto koło się prawie zamyka-naturalna selekcja przez jeże, trzebi dość skutecznie populację.
No,niektórym się udaje wyjść w ogród kwiatowy.
A czy cierpią??czy czują?? nie myślę, nie mój problem -i nie zjadam -i nie morduję .
Pozdrawiam
Joanna
|
|
|
|