Temat: |
Re: Gastrochilus dasypogon |
Autor: |
Sandra Wawrzyniak |
E-mail: |
cass@poczta.onet.pl |
Data: |
czwartek, 5 października 2006 22:04:06 |
Odkopuję wątek, albowiem rzeczony Gastrochilus zakwitł i umnie. Była to jedna z tych denerwujących roślin którym zapodziała się etykietka i musiałam czekac aż zakwitnie żeby przekonać się co to takiego . Pomimo tego co pisze Jurek u mnie rośnie w doniczce. Pęd kwiatowy wyrósł dość wysoko więc nie było problemu. Kwiatki są naprawdę urocze i optymistyczne, ale sami wiecie ... więc może ktoś chce się wymienić ?



pozdrawiam
Sandra |
|
|
|