Temat: |
Stanhopea martiana Miss Taki |
Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
wtorek, 26 lipca 2011 01:27:14 |
Nie za wiele prezentacji Stanhopea a widać i słychać, ze coraz więcej osób je ma.
U mnie po raz pierwszy zakwitł gatunek.
Stanhopea martiana Bateman ex Lindl. 1940
Sekcja: Saccata
Pochodzi z Meksyku, została odkryta w 1827 przez Pana o całkiem przyjemnie brzmiącym nazwisku: Baron Karwinski, a może zamiast 'n' byłoby lepsze 'ń' hehe. Nie znalazłem za dużo o odkrywcy, ale wymieniony jest przy kaktusowatych np. Astrophytum asterias, jak i Rhodochiton atrosanguineum czy wielu innych roślinach Meksyku. W jednej z pozycji opisano go jako żarliwego promotora botniki w Niemczech, gdzie indziej wspomniano go jako Baron von Karwinski. Ale do rzeczy: roślina przez tego pana została wysłana do Knypersley gdzie zakwitła tego samego roku - 1827 w maju. John Lindley przyrównywał ją jako drugą wspanilość po a zarazem niemal białą wersję tigriny, o wspaniałym słodkim zapachu co potwierdzam. Moje kwiaty miały około 11 x 9 cm, 2 na pędzie zgodnie z opisem.
Poza tym gatunkiem mam również jej hybrydę, która drugi raz pod rząd wydała tylko pojedynczy, za to większy kwiat i o niemal identycznym wspaniałym zapachu - mowa o Stanhopea Miss Taki - krzyżówka martiana z insignis.
martiana:



Miss Taki:



Pozdrawiam
Piotr Markiewicz
|
|
|
|