Pomimo 30'mrozów coś dostałem na rozgrzewkę od podopiecznych.
Roślinka można by powiedzieć nie za bardzo efektowna w pokroju, lecz gdy rozwiną się kwiat to jednak zdjęcia nie kłamią.
A zaczęło się tak
Za pierwszym razem pełna klapa lecz następny nie mógł być już stracony i udało się, człowiek uczy się cały czas na własnych błędach. A tak wyglądała już dziś w południe
Jest jeszcze nadzieję na dwa pędy.
Utrzymywana była jak wszystkie moje storczyki lekko po macoszemu temperatury były jak już kiedyś pisałem skrajne od 30 kilku w lecie do 15 w zimie.