Temat: |
Re: Storczyki jak motyle |
Autor: |
Roman L. |
E-mail: |
nagody@O2.pl |
Data: |
poniedziałek, 18 maja 2009 00:26:08 |
Dopiero dzisiaj miałem przyjemność (powtarzam PRZYJEMNOŚĆ), przeczytać "Storczyki
jak motyle". I wszem wobec i każdemu z osobna, podobnie jak moim znajomym i przyjaciołom z mego miasta, powtórzę: GDYBY PANI MERY CYTOWAŁA NA FORUM NAWET KSIĄŻKĘ TELEFONICZNĄ CZYTAŁBYM Z PRZYJEMNOŚCIĄ. Bo ONA jeśli coś pisze, wie o czym i dlaczego. Pani Mery jest nieocenioną kopalnią wiadomości o storczykach, ma naprawdę duży zasób wiedzy i co ciekawe BEZINTERESOWNIE dzieli się nią z nami, wiedzącymi zdecydowanie mniej. Staram się nie zawracać głowy innym moimi problemami, a to dzięki Niej, bo dużo się od Niej nauczyłem. Najważniejszego też.
Masz oczy i internet SZUKAJ. Zajmie ci to więcej lub mniej czasu, ale gdzieś informację znajdziesz. I apel do młodych (sam, gdybym żył w starożytnej Grecji zasiadał bym prawdopodobnie w radzie gerontów), więcej życzliwości dla innych.
Pozdrawiam tych zgorzkniałych i tych radosnych. Szczególne dla Pani Mery
Roman |
|
|
|