Autor: |
Agnieszka |
E-mail: |
agnieszka.dobek@wp.pl |
Data: |
sobota, 26 lipca 2008 16:38:24 |
Witam!
Myślę, że taki porzucony, zabiedzony storczyk może być świetną lekcją reanimacji . Ja jeszcze nigdy nie znalazłam żadnego storczyka . Warto w tym portalu odnaleźć temat: reanimacja - lekcja podglądowa, jest tam sporo cennych wskazówek. Uważam, że najpierw trzeba zacząć od wyjęcia tego nieszczęśnika z doniczki, obejrzenia korzeni, odcięcia martwych części. Od tego, w jakim są te korzenie stanie (ile zdrowych pozostało?), zależą dalsze zabiegi.
Pozdrawiam, Agnieszka |
|
|