|
Autor: |
Joanna Olszewska |
|
E-mail: |
ajo11@op.pl |
|
Data: |
poniedziałek, 25 kwietnia 2005 18:59:35 |
Witam,
Nie czekając na potwierdzenie informacji z książki p.Oszkinis-podręcznika
wręcz obowiązkowego dla każdego miłośnika storczyków chcę wyjaśnić
pewne aspekty stosowania agresywnych  środków chemicznych w uprawie
roślin.
1.stosowanie chemii powinno wynikać z rzeczywistych potrzeb ratowania
rośliny bądż dla upraw hodowlanych prewencyjnie stwarzając poprzez
dezynfekcję warunki najbardziej korzystne dla uniknięcia zagrożenia
strat na plantacjach.
2.W grupie tej znajduje się poza zw.amoniakalnymi,chloranami,itp.
woda utleniona -handlowa nazwa Zero Tol /USA/- działanie bakteriobójcze,
p/grzybowe.Skuteczność potwierdzona w szpitalnictwie w walce
z czystością zachęciła zapewne koncerny chemiczne do tworzenia
produktów dla naszej branży stąd duży obecnie wybór środków.
3.Stosowanie wody utlenionej 3% w dalszym rozcieńczeniu nie jest zalecane
do stosowania bezpośrednio dla rośliny ponieważ rozkład związku
następuje gwałtownie z wydzieleniem tlenu w obecności katalazy,enzymu odpowiedzialnego m.in.za rozkład martwej lub chorej tkanki.Miejscowe
zadziałanie w obrębie rośliny spowoduje martwicę tkanek lub koncentrację
toksycznych produktów szczególnie grożną dla roślin osłabionych.W obecności
nawet śladowych pozostałości stosowanych nawozów woda utleniona nie jest
środkiem utleniającym a staje się reduktorem tworząc sole nierozpuszczalne
w wyniku reakcji z produktami naszych nawozów.
4.Srodki dezynfekcji stosuje się do dezynfekcji w szklarniach-wyposażenie,
doniczki,sprzęt,oświetlenie - jedynie grupa prod. Physan i alkoholowe
emulsje zalecane są również do kontaktu z rośliną.
5.Moje określenie sens badawczy odnosił się do rozdziału o hodowli
laboratoryjnej-rozdziały w książce str.91-166,koniecznej sterylizacji
naczyń,narzędzi pożywek i odkażaniu materiału nasiennego.Wiadomo,że
absolutyzm dla wyeliminowania błędu przygotowania jest niezbędny.
Stąd tak drakońskie stosowanie Cloroxu ..brrrr |itp.
6.Stosowanie wody utlenionej znane jest każdemu,cenny środek jednak
polecam stosować zgodnie z przeznaczeniem i rozwagą.Dodatek nawet
niewielki do wody daje prawie kryształową czystość- zabija wszystko
co w niej żyje ,hamuje rozwój alg,bakterii -ale czy to jest jeszcze
woda żywa ???  Napewno już nie.Ja stosuję H2O2 do wybielania tkanin,
włosów, prania,czyszczeni metali,dezynfekcji ran i na tym koniec. 
Nie pokuszę się o eksperymenty na rybkach, roślinach i własnym gardle
pomimo znajomości tematu.
Pozdrawiam
Joanna O.
|
|
|
Grupa: 
Inne warianty też w grę wchodzą.