Autor: |
Kasia |
E-mail: |
|
Data: |
czwartek, 31 stycznia 2013 22:03:30 |
Oj niestety, panie Piotrze - prawie przegapiłam to kwitnienie, bo był tylko jeden kwiatuszek, niepozorny i wciśnięty pomiędzy inne doniczki - wstyd się przyznać, ale mocno zaniedbałam tą "sałatę" i w ogóle nie spodziewałam się nawet tego jednego kwiatka... O tym, żeby zrobić fotki nawet nie pomyślałam, ale wyglądał zupełnie jak na zdjęciach u Jay'a, choć sprawdzić szczegółów po prostu nie zdążyłam. Jak dla mnie za duża roślina w porównaniu do kwiatów Ale nie marudzę, w końcu kolejna Coelogyne kwitnąca bez większych starań |
|
|