Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Encyclia lancifolia
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marTUSIA
E-mail: MartuchaK@poczta.fm
Data: środa, 1 listopada 2006 08:56:47
Witam,
Liść mojej Encyclia jakby się zmarszczył. Czy to wynik zbyt małej wilgotności powietrza czy został zbyt mocno ściśnięty u nasady?? Dodam, że pozostałe liście wyglądają normalnie.




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: środa, 1 listopada 2006 20:55:18
Zbyt niska wilgotność. Ale takim mini zagniecieniem to ja bym się nie przejmowała. Ja mam prawdziwe akordeony i nie narzekam .

pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: beata
E-mail: prokopiuk@aster.pl
Data: czwartek, 2 listopada 2006 14:39:52
tu akurat obstawiałabym zbyt skąpe podlewanie w trakcie wypuszczania i początkowej fazy wzrostu młodego przyrostu - Lancifolia jest dość odporna na suche powietrze.
pozdrawiam
beata

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Małgorzata L.
E-mail: golem19@o2.pl
Data: czwartek, 2 listopada 2006 17:43:22
Nic w ostatnim czasie tak błyskotliwie i zwięźle nie oddało istoty problemu jak określenie "AKORDEONY".
Jestem pod wrażeniem albowiem przypadkiem stałam się posiadaczką takowych...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: czwartek, 2 listopada 2006 17:52:27
Dziękuję . Jest jeszcze opcja "harmonijka" ale to nie oddaje w pełni tego co się u mnie czasami dzieje . A za małe podlewanie, hmmm muszę to przemyśleć, może tu jest pies pogrzebany.

pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grzesiek
E-mail: gbielecki@neostrada.pl
Data: czwartek, 2 listopada 2006 20:52:16
Mam podobne objawy na e. pentotis którą regularnie i obficie podlewam więc chyba jednak chodzi o wilgotność.
Pozdrawiam
gb

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Romuald Kosina
E-mail: kosina@biol.uni.wroc.pl
Data: wtorek, 7 listopada 2006 11:25:01
Witam!!!
Sandro, a ja bym to widział wstępnie tak. Harmonijki zdarzają się u różnych roślin. Górna część rośliny, często jest to pochwa starszego liścia, trzyma mocno w swoim wnętrzu młodszy pączek szczytowy. Ten starszy liść uległ już zróżnicowaniu (dojrzał) i być może jest nadmiernie sztywny (zeskleryfikowany), natomiast młody pączek (zawiązek następnych liści) został w międzyczasie przekarmiony, nadmiernie napojony i strasznie mu się spieszy na świat, rośnie jak koszykarz. Widzę tutaj niezbieżność warunków rozwojowych w trakcie wegetacji rośliny, liście wcześniejsze miały bardziej restrykcyjne środowisko (mniej wody, gorsze nawożenie), te młodsze lepsze warunki. Sami to czynimy dość niesystematycznie opiekując się naszymi storczykami, ale powodu do obaw nie ma tutaj. Liść harmonijkowy może się nieco wyprostuje podczas dalszego wzrostu albo będzie miał taką urodę. Ważne, żeby były zdrowy i asymilował.
Ot, takie luźne rozważanie!!!!!!!!
Pozdrawiam!!!!!!!!
Romek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kamila Irie
E-mail:  
Data: wtorek, 7 listopada 2006 17:14:05
Ciekawie jest tak przeczytac troche tych "wewnetrznych" informacji

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 7 listopada 2006 18:36:37
Zgadzam się z przedmówcą Ale czy nie jest i w naturze tak, że warunki uprawy są zmienne, podlewanie i nawożenie nieregularne ? Czy więc w naturze też pojawiają się podobne objawy ?
Ja ze swojej strony dodam że czasem można uniknąć takich problemów zdejmując okrywające i ściskające nowy przyrost łuski, ale trzeba to robić umiejętnie . Ja tak walczę z Coryanthesem.
Jeśli nowy liść zbyt mocno zmarszczy się u nasady to często dochodzi do jego złamania, lub niewykształcenia pochewki kwiatowej więc nie jest to pożądane zjawisko

pozdrawiam
Sandra

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl