Autor: |
innersmile |
E-mail: |
innersmile@o2.pl |
Data: |
niedziela, 25 lutego 2007 20:42:20 |
Jeśli dobrze wyobraziłam to sobie z opisu, to jest to coś bardzo podobnego do "puszystych kuleczek", które zaatakowały moją Gwiazdę Betlejemską w tym roku. Na moje oko była to jakaś złośliwa odmiana pleśni i pokryła bardzo szybko całe podłoże. Próbowałam usunąć to mechanicznie, ale nic to nie zmieniło. Już po kilku dniach wszystko wróciło do stanu wyjściowego. Myślę, że jedynie zmiana podłoża może coś dać, ewentualne użycie środków przeciwgrzybicznych i bardzo dokładne obmycie korzeni przed przesadzeniem rośliny. Nie wiem, czy odniesie to dobry skutek, ale na pewno zniszczy "część" źródła problemu. Pleśń, jak wiadomo ma się świetnie w wilgoci, więc proszę zaraz po zabiegach nie podlewać rośliny. Dla bardziej fachowej analizy, proszę zamieścić zdjęcie, a ktoś z bardziej zaawansowanych hodowców na pewno zaleci bardziej konkretne działania i ew. środki chemiczne. Pozdrawiam i życzę powodzenia. |
|
|