Dostałam 2 keiki dendrobium. Roślinki są w doniczce wypełnionej korą, a całość trzymam w pojemniku z pleksiglassu (ma otworki na górze i odpływowy na dole). Od niedawna zauważyłam, że roślinki marnieją, jeden listek zżółkł, pozostałe są matowe). Nie wiem, czy właściwie dozuję wodę, bo podlewam raz na tydzień.
hmm wydaje mi się że one maja za wilgotno i do tego za mały ruch powietrza skoro w doniczkach i jeszcze w mini-orchidarium trzeba ograniczyć podlewanie i zastosować jakiś rodzaj przewietrzania tego "domku", np: wiatraczki komputerowe.
pozdrawiam Ja
Agnieszko, na poniższych zdjęciach pokazuję ci swoją miniszklarenkę... to pudełko po małych bombkach na choinkę. Jego zaletą jest to, że jest z zasady nieszczelne - składana góra i dół a dodatkowo wycięłam z przodu klapkę, która pozwala sterować wilgotnością. Zamykam ją po prostu patyczkiem. Mam w taki sam sposób posadzone dendrobia i mają się doskonale. Dendrobium delicatum stało długo w miejscu (trochę sfatygowane do mnie trafiło!) a po wsadzeniu do takiego pudełeczka ładnie puściło dwa przyrosty i teraz idzie trzeci... Przeźroczystość pojemniczka daje możliwość obserwacji roślinki. Ta sadzonka phalaenopsis puszcza już trzeci listek i ma dwa nowe korzenie. Dostałam ją rok temu z dwoma 1 centymetrowymi listkami... jak widać rośnie i ma się dobrze
Dzięki otwieranemu denku, łatwo jest potem przenieść roślinę do doniczki bez naruszania korzeni itp...
Dziękuję za ciekawą sugestię i prezentację . Trochę niecierpliwię się, kiedy wreszcie to moje maleńkie dendrobium zacznie wypuszczać jakiś listek (jest u mnie już 2 m-ce). Mam jakieś przeźroczyste pudełka po kosmetykach, może coś będzie się nadawało. Ale obawiam się, że ta roślinka ma zbyt grube podłoże z kory (identyczne, w jakiej sprzedają falenopsisy). Pewna pani podarowała mi to keiki wsadzone do takiego podłoża, a dwa ulistnione pędy dendrobium mają ok. 4 cm wys. Czy powinnam jakoś tę korę rozdrobnić i dopiero potem wsadzić do niego keiki?
Grupa: 
trzeba ograniczyć podlewanie i zastosować jakiś rodzaj przewietrzania tego "domku", np: wiatraczki komputerowe.
. Trochę niecierpliwię się, kiedy wreszcie to moje maleńkie dendrobium zacznie wypuszczać jakiś listek (jest u mnie już 2 m-ce). Mam jakieś przeźroczyste pudełka po kosmetykach, może coś będzie się nadawało. Ale obawiam się, że ta roślinka ma zbyt grube podłoże z kory (identyczne, w jakiej sprzedają falenopsisy). Pewna pani podarowała mi to keiki wsadzone do takiego podłoża, a dwa ulistnione pędy dendrobium mają ok. 4 cm wys. Czy powinnam jakoś tę korę rozdrobnić i dopiero potem wsadzić do niego keiki?