Autor: |
Wanda |
E-mail: |
wabert@tin.it |
Data: |
wtorek, 13 maja 2008 08:40:55 |
Witam,
widze, ze w Polsce wzrasta zaintereowanie miniaturowymi laeliami. Zamieszczam ponizej informacje zaczerpniete z wloskiego forum, tlumaczenie na polski cudem zachowalo sie w miom komputerze, przy okazji pozdrawiam p. Sandre
Te laelie (Wlosi nazywaja je rupicole i w ponizszym tekscie moze wystepowac takie okreslenie) uprawiane sa najczesciej w doniczkach. Doniczki powinny byc z gliny, malych rozmiarow a materialy, ktorych mozemy uzyc do mieszanki przy przesadzaniu sa rozne: zwir krzemowy, perlit, wermikulit, keramzyt, lapillo ( lapillo to lawa wulkaniczna, mniej wiecej wielkosci keramzytu) itd. Z obfitym dodatkiem seramisu, ktory wydaje sie byc, jesli nie decydujacym,to bardo waznym w tworzeniu prawidlowego podloza.
d
Laelia flava i podobne, l. milleri - sekcja Parviflorae
Najbardziej znane i najczesciej uprawiane wsrod laeli sa rosliny z drupy Laelia flava i podobne, ktorych charakterystyczna cecha jest wielkosc roslin (do 70 -75 cm u angereri, nie liczac pedu kwiatowego), liscie wieksze, ale za to mniej miesiste, osadzone na szczycie psb pod mniejszym lub wiekszym katem i o wydluzonych pedach kwiatowych.
Roliny z tej grupy, o kwiatach w kolorze zoltym, ale moga tez byc pomaranczowe lub prawie czerwone, rosna wsrod sporych rozmiarow skal na stanowiskach bardziej lub mniej oslonietych przed promieniami slonecznymi wlasnie przez same skaly, przez krzewy lub inna roslinnosc co tlumaczy wieksze liscie i wydluzone pedy.
Na tych terenach w podlozu wystepuje mniejsza ilosc piasku i drobnych szczatkow skal, natomiast jest bogatsze w grubszy zwir co sprawia, ze ma ono tendencje do szybszego przesychania i odczyn pH jest mniej kwasny.
Sa to rosliny prostsze w uprawie, wymagania mniej krancowe jesli chodzi o
swiatlo sprawiaja, ze mozna je uprawiac jak cattleye, intensywniejsze swiatlo, ze pedy kwiatowe mniej sie wydluzaja. W naszych warunkach mozna je ustawic w pelnym sloncu, nawet jesli w cieplejszych perioda wydaja sie troche cierpiec, ale raczej nie pojawiaja sie poparzenia na lisciach.
Zima zaleca sie lekka redukcje wody; w roznych tekstach, takze w internecie, zaleca sie wyrazne przesychanie miedzy kolejnymi podlewaniami, ale to nie jest ani konieczne ani korzystne kiedy uzywa sie grubszego podloza (troche grubszego niz dla malych laeli zoltych). Wrecz przeciwnie, drastyczne obnizenie czestotliwosci podlewania moze okazac sie szkodliwe powodujac utrate korzeni, ktorych u rupicole jest zawsze malo.
|
|
|