Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Keramzyt
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Goliat
E-mail: aledaw@wp.pl
Data: środa, 13 sierpnia 2008 22:20:21
Witam!
Piszę z prośbą o pomoc. Od paru miesięcy hoduję dwa storczyki Phalaenopsisy. Z poczatku cieszyły oczy swoimi bujnymi kwiatami ale niestety przekwitły i odtąd nie wypuściły już zadnego pędu. Podlewam je w okresie letnim co tydzień zgodnie z zasadami przegotowaną woda odstaną. Od dwóch miesięcy zaczęłam dostarczć im nawoz Substral Orchideen 1/4 zalecanej dawki co każde polewanie za wyjątkiem czwartego kiedy przepłukuję je czystą wodą. Liście wraz z korzeniami rosną tak jak powinny ntomiast niepokoi mnie brak kwiatów i pęd który nie daje żadnych odznak do wypuszczenia pąków. Dzisiaj zakupiłam keramzyt z nadzieją że zwiekszy on wilgotność przy takiej wysokiej latem temperaturze i może spowoduje że rośliny znowu zakwitną. Tylko mam pytanie czy przed umieszczeniem go w podstawkach pod doniczkami muszę go ugotować i przepłukać zimną wodą czy wystarczy taki zakupiony i podlny wodą. W jednym poście tak przeczytałam i dlatego wzbudziło to we mnie dozę niepewnści jak mam postpić. Proszę o pomoc.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adela Andrzejak
E-mail: adela17_94@o2.pl
Data: czwartek, 14 sierpnia 2008 00:37:42
myślę że keramzyt nie trzeba wygotować, jeśli postawi pani storczyki na podstawach, myślę że nic nie powinno się dziać.
A co do kwitnienia. Jak dawno kwitły pani storczyki? on musi mieć trochę czasu
a co do kwitnień falków, w mojej książce pisze, że ich kwitnienie zwykle przebiega od października do lutego może one wypuszczają nowe liście? niech się pani nie martwi jak przyjdzie czas na ich kwitnienie, zaskoczą panią pięknymi kwiatkami
a jeśli nic w doniczce się nie dzieje radziłabym zajrzeć do podłoża mam takiego jednego storczyka miniaturkę falka który wypuścił liścia od spodu, ale stał się on żółty nic się z nim długo nie działo więc się martwiłam i niedawno zajrzałam do jego podłoża... na zewnątrz było trochę kory a w środku taki mech żółty... zbita kupa po prostu... wszystko jakoś usunęłam starając się nie zrobić krzywdy korzonkom i co? wypuszcza nowy liść

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Goliat
E-mail: aledaw@wp.pl
Data: czwartek, 14 sierpnia 2008 11:09:34
Dziękuję za odpowiedź na pewno zwrócę na to uwagę. Jesli chodzi o kwitnienie to pierwszego zakupiłam w marcu i swoje kwiaty miał aż do czerwca. Natomiast drugi dość szybko stracił swe kwiaty po misiącu może trochę dłużej ale podejrzewam zebyło to spowodowane załamaniem pędu. Od tamtego czasu zaczął tracić swoje kwiaty. Nie wiem jak to się stało byc może był niewłaściwie przypięty do patyczka ale teraz zwracam na to uwagę.
Czytałam tez że przyczyną braku kwitnienia jest przenawożenie. I po odstawieniu nawozów i rzadszym podlewaniu w wielu przypadkach stroczki zzaczeły ponownie kwitnąć. Janarzie poczekam tylko mm jeszcze wątpliwości co do nawozu jaki posiadam. Czy na ten okres kiedy moje storczyki przeszły już okres kwitnienia muszę podawać im nawóz o specjalnych właściwosciach i odpowiednio dobranych składnikach. Mój nawóz Substral Orchideen WE NPK 4+4,5+8 jest dobrze dobrany???

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Krasnal
E-mail: kkrasnal@op.pl
Data: czwartek, 14 sierpnia 2008 11:20:48
Nie jestem ekspertem ale wydaje mi się, że teraz należałoby stosować nawóz o większej zawartości azotu.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adela Andrzejak
E-mail: adela17_94@o2.pl
Data: czwartek, 14 sierpnia 2008 15:43:40
nie mam pojęcia ja od czasu do czasu podleję je nawozem, ale rzadko, prawie wcale nie podlewam nawozami i kwitną, wypuszczają liście ( w orchidarium ) może jednak najlepiej odstawić ten nawóz i poczekać

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: martusc@o2.pl
Data: czwartek, 14 sierpnia 2008 21:42:53
Doniczki powinny stać na podstawkach a te na keramzycie. W przeciwnym przypadku woda z wapniem, magnezem itp. będzie podsiąkać co żle się skończy dla storczyków. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Goliat
E-mail: aledaw@wp.pl
Data: czwartek, 14 sierpnia 2008 22:18:19
Dziekuję bardzo za sugestie napewno radami pokieruję sie i przeniose je na podstawki które beda umieszczone na keramzycie. Dziekuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Goliat
E-mail: aledaw@wp.pl
Data: piątek, 15 sierpnia 2008 12:06:15
Pani Marto chciałabym się jeszcze zapytać czy jezeli ten karamzyt byłby wypłukany, przegotowany i podlewany odstaną woda taka jak są storczyku czy również mogło by sie to dla nich źle skończyć? Czy mimo wszystko jakkolwiek keramzyt byłby przygotowany to muszą stać tak jak Pani napisała na podstawkach a te na keramzycie?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: piątek, 15 sierpnia 2008 12:40:27
A od kiedy jeden z najbardziej odpor'nych materialow chemicznie, na grzyby itd. (stosowany min. w bodownictwie), wyprazany z gliny jest donorem wapnia i magnezu? Czy w takim razie ceramiczne doniczki z gliny tez zabijaja rosliny?

Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: mirka
E-mail: bryanka0@wp.pl
Data: piątek, 15 sierpnia 2008 14:29:15
Panie Piotrze-no cóż nie każdy jest tak obeznany we wlasciwosciach wyrobow glinianych.A forum wlaśnie jest dla tych,którzy nie wiedzą.Każde pytanie ma swój sens zwłaszcza dla amatora.Pozdrawiam.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: piątek, 15 sierpnia 2008 14:48:42
Ja keramzyt od czasu do czasu przepłukuje wrząca wodą z kurzu i nieczystości.Problem pojawia sie u osób z astmą i wtedy należalo by od czasu do czasu keramzyt wypalic w piekarniku.W otworach keramzytu znajduja sie grzyby i pleśnie(udowodnione)Moim zdaniem podstawka na keramzycie ma wtedy sens jak korzenie storczyka przerastają doniczke od dołu i korzenie mogły by dotykac mokrego keramzytu co spowodowalo by gnicie.Ja osobiscie stosuje dlugą podstawke pod skrzynki kwiatowe do kwiatów balkonowych dopasowaną do dlugości parapetu ,na podstawce mam wysypany keramzyt a na nim poustawiane doniczki z falkami.Keramzytu nie zalewam woda tylko zraszam wodą deszczową tak samo jak falki(codziennie rano)tym sposobem tworzy sie mikroklimat i falki rosna jak na drozdzach,kwitna wyposzczaja pędy kwiatowe i nowe lśniące zdrowe liście

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: piątek, 15 sierpnia 2008 16:02:46
Mirko - ja tez nie jestem zadnym ekspertem, pewnie jak sie wglebic w pojecie gliny to oprocz glinu i krzemu znalazly by sie jakies ily zawierajace inne pierwiastki, tak czy inaczej umiem poslugiwac sie google czy tez slawetna wikipediá. Poza tym pytan nigdy nie krytykuje i nie zamierzam, tylko raczej wypowiedz Marty, o nie do konca jak sadze slusznych wnioskach, a tu zgadzam sié z Pestká co do wniosków na temat stania korzeni w wodzie. Nigdy sie nie wyrzekne kraju z ktorego jestem, ale te wieczne zwady i dogryzanie to nasza narodowa cecha i mamy to zapewne w genach (i ja tez ), na innych forach nie pol. nie ma czegos takiego... no ale cuz przynajmniej codziennie mam dziesiatki powiadomien z forum, co bym sie nie nudzil - czasem cos mozna z tego nawet wybrac pozytecznego hehe

Pozdrawiam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: mirka
E-mail: bryanka0@wp.pl
Data: piątek, 15 sierpnia 2008 20:46:01
Piotrze-dobrze ze masz poczucie humoru.Swoją droga znam forum gdzie na temat czy wyraz keik[a] mozna odmieniać przez przypadki napisano juz dość sporo. A że lubimy "wymianę" zdań-to fakt.Ja już nie będę przedłużała tego tematu.Pozdrawiam.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: PESTKA@
E-mail:  
Data: sobota, 16 sierpnia 2008 10:21:35
...dlatego powstal temat,,NARZEKANIA,, Tam mozna do woli sobie ponarzekac co nas boli hihi Pozdrawiam serdecznie.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Krzysiek
E-mail: doughan@o2.pl
Data: poniedziałek, 18 sierpnia 2008 13:42:21
Piotrze,

Jeżeli ktoś ma dużo deszczówki lub wody demineralizowanej i używa jej do spewnienia odpowiedniej wilgotności powietrza to oczywiście nie ma problemu.

Inaczej się ma sprawa, wielu jak sądzę ludzi, którzy do keramzytu wlewają zwykłą "kranówę" - taka woda odparowując tworzy lepsze warunki dla storyczów, natomiast sama w sobie (w postaci ciekłej) zawiera związki między innymi wapna i magnezu - nie musi ich wypłukiwać z keramzytu. Dlatego też wiele osób nie zaleca żeby taka woda podsiąkała do doniczki. Jest to szczególnie nie wskazane jeżeli ktoś również podlewa storczyki zwykłą wodą z kranu.

Tyle w kwesti wyjaśnienia skąd się bierze wapń i magnez w wodzie

Ja z kolei również używam długich podstawek wypełnionych wilgotnym keramzytem z tym że lustro wody kończy się sporo poniżej górnej warstwy keramzytu. Jest to nie tyle spowodowane obawą przed "kamieniem" z wody co raczej tym że większość storczyków nie lubi stale wilgotnego podłoża.

pozdrawiam
---
Krzysiek

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl