|
Autor: |
Agnieszka |
|
E-mail: |
agnieszka.dobek@wp.pl |
|
Data: |
wtorek, 19 sierpnia 2008 22:47:44 |
Witam 
Bardzo mnie podbudowuje, że pasjonatów storczyków ciągle przybywa Tak się składa, że wśród moich poza -wirtualnych znajomych nie mam kontaktu z miłośnikami tych roślin, a więc odpada możliwość wymiany doświadczeń. Co do podlewania falenopsisów. Przede wszystkim potrzebna jest wiedza teoretyczna. W tym portalu "Orchidarium" są dokładne wskazówki dotyczące m.in. podlewania. W praktyce stosuję obfite kilkakrotne przelewanie doniczki wodą nad wiaderkiem. Ten zabieg przeprowadzam tylko raz w tygodniu, przez resztę dni korzenie muszą przeschnąć. Niektórzy preferują zamaczanie po brzeg doniczki w naczyniu z wodą, a potem odsączanie. Każda metoda jest dobra, jeśli zapewni się wszystkim korzeniom dostatek wody, różnice "techniczne" nie mają tu znaczenia. Nie radziłabym testować wilgotności patyczkiem, bo można przebić korzenie, a uszkodzone mogą chorować Patyczki delikatnie wsuwam między korzenie tylko do przymocowywania pędów kwiatowych.
|
|
|
Grupa: 
Korzeni nie widać bo są w podłożu.Czytałam że jeśli jest rosa na doniczce to trzeba jeszcze zaczekać.Ktoś miał wbitego do doniczki patyka i po jego wyjęciu widział czy jest wilgoć, tylko czy taki patyk nie zrobi storczykowi krzywdy? Jeszcze jedno ,czy mikoryza dla storczyka to dobry pomysł??? Bardzo proszę o pomoc.