Wiadomość

Witam,

hybrydy cymbidium, chłodolubne coelogyne, dendrobia z grupy nobile i kingianum mogą spokojnie być na balkonach.
W Krakowie dopiero w nocy z niedzieli na poniedziałek ma być +3 stopnie (prognozowana u nas jest jedna taka chłodna noc), ale te wymienione zostawiam, tylko ich nie podlewam.
Inne można powoli przenosić do mieszkania (nie zapomniawszy o oprysku na przędziorki - zwłaszcza cymbidia).

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

BeataP

E-mail:

Data:

piątek, 12 września 2008 22:10:21

A czym Pani Grażyno tzn jakim preparatem robi Pani ten oprysk i czy na mszyce on też działa, bo kiedyś opryskałam karate ale zniszczyło mi całe oncidium pomimo, że był mocno rozcieńczony więcej niż na etykiecie

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

piątek, 12 września 2008 22:30:28

Ja używam MAGUS 200 SC, bo to chyba jeden z niewielu środków działających na wszystkie stadia rozwojowe przędziorka, ale tylko przędziorka. Dokładny przepis jest dołączony do opakowania. Warto też po 7-10 dniach oprysk powtórzyć, zwłaszcza jeżeli inwazja przędziorka była znaczna. Polecam.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Mariola

E-mail:

piechol3@op.pl

Data:

sobota, 13 września 2008 16:11:36

A co z rosliami, ktore sa w tunelu foliowym szczenie zamknietym na noc? Prosze sie przylaczac do dyskusj, bo wiele osob ma tutaj tunele

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Mariola

E-mail:

piechol3@op.pl

Data:

sobota, 13 września 2008 17:02:32

Czy wlaczenie farelki na godzine w tunelu foliowym co wieczor cos da? Bo noce sa juz zimne, a farelka łatwo ogrzac tunel, ale czy temperatura utrzyma sie do rana przy szczelnie zamknietym tunelu?

Pozdrawiam Mariola

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Ania

E-mail:

annazawodniak@wp.pl

Data:

sobota, 13 września 2008 18:49:49

Witam,
Uważam, że poza tymi roślinami, o których pisała Grażyna, reszta powinna być już w domu. Niestety

.
Vandowate tym bardziej. To są ciepłolubne rośliny; nie sądzę, żeby im się podobały tak niskie temperatury

.
Farelka u mnie chodzi całą noc. Folia nie trzyma ciepła. Zabiorę katleje do domu, jak tylko 'wyniosą' się malarze(mam nadzieję, że szybko

).
Poza tym myślę, że to już koniec wakacji dla naszych katlejastych.
W tym tygodniu będzie już całkiem chłodno.
Może później, jak będą jeszcze cieplejsze dni, można spróbować je wystawić , ale tylko w słoneczne dni.
Jak by nie patrzeć, koniec 'dobroci' dla katlei i wygody dla nas (puste parapety przez lato). Czas zapełnić 'masą zieloną' okna

.
Pozdrawiam
Ania

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Mariola

E-mail:

piechol3@op.pl

Data:

sobota, 13 września 2008 19:09:17

Dzieki Aniu za wypowiedz. MOje vandowte jeszcze wisza w tunelu

NA meteo mowili ze w czwartek na dlonym slasku ma byc 18 stopni, wiec chyba jeszcze zaryzykuje... Trzymam na razie wszystkie rosliny na sucho. Mam nadzieje ze przerwaja. Farelka cala noc nie bede grzac bo szklarnie mam u mamy a podobno duzo bierze pradu? Ciekawa jestem ile na godzine...

Pozdrawiam Mariola

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Patryk Guśtak

E-mail:

patame@wp.pl

Data:

sobota, 13 września 2008 22:15:21

Witam!
Ja również posiadam mały tunel foliowy. Zainstalowałem w nim konwektor grzewczy czyli popularnie nazywaną farelkę. Ustawiłem na termostacie minimalną temperaturę, przy której ma zostać włączona. Wynosi ona okło 7 stopni Celsjusza. Nie martwię się już o znaczne obniżenia temperatur lub przymrozki

Z doświadczenia wiem, że kontrukcje pokryte folią bardzo szybko tracą ciepło. Po wyłączeniu farelki temeratura wraca do pierwotnej po kilkunastu minutach. Co do zużycia prądu. U mnie (przy małej powierzchni) farelka ustawiana na 1000 wat zapewnia ogrzanie o 11 stopni Celsjusza względem temperatury zewnętrzenej. Jeżeli ma ogrzać tylko o kilka stopni np. z 2 st. C. do zakładanych 7 st. C. to będzie działać tak jakby z połową mocy czyli 500 wat.
Zakładając, że będzie ona działać przez 10 godzin zużyje 5kWh, a przy krakowskich realiach cenowych da to koszty w granicach 2,50 zł. Do tej pory włączyła się tylko na kilka godzin. Dzięki temu rozwiązaniu śpię spokojnie i mogę przedłużyć sezon "pustych parapetów"

Pozdrawiam Patryk

Powrót do grupy