Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Korznenie jak zmusic rośline by wypusciła nowe???
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Adam
E-mail:  
Data: czwartek, 3 czerwca 2004 20:28:25
Witam, czy jest jakiś sposób szybki i skuteczny by zmusic storczyka do wypuszczenia nowych korzeni? Musiałem wyjechać i zostawiłem swoje orchidarium pod opieką kogoś z rodziny w orchidarium były rosliny rosnące w torfowcu niestety wystrczyło 10 dni troskilwej opieki i moje Falenopsisy parishii i parishii lobbii juz nie maja korzeni bo wszystko im zgniło czy da się je odratować ??
Pozdrawiam Adam

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: beata
E-mail: prokopiuk@aster.pl
Data: czwartek, 3 czerwca 2004 21:53:07
Jeśli "góra" jest zdrowa posyp podstawę ukorzeniaczem (zwykłym do roślin zielnych)nadmiar zdmuchnij i zapewnij roślinom bardzo dużą wilgotność powietrza oraz przez pewien czas nie pryskaj. Powinny odbić.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Bałdyga
E-mail: baltyk@kowalska-stiasny.com.pl
Data: piątek, 4 czerwca 2004 11:13:17
Witam,
ja chcąc swojego Phalaenopsisa odratować po podgniciu korzeni (zostały zalane u hodowcy, a sprzedawcy jeszcze pogorszyli sprawę) przesadziłem w lutym do drewnianego koszyka w bardzo przewiewne podłoże - kora, włókno i łupiny kokosowe, węgiel drzewny, seramis. Na początku stracił kilka pąków, ale teraz kwitnie nieprzerwanie i zawiązuje nowe pąki - ma już 15 kwiatów, ale nie zaobserwowałem wypuszczania nowych korzeni. Co gorsza liście straciły swoją jędrność. Nie wiem czy czekać dalej, czy przesadzić wymieniając podłoże na sphagnum Podlewam przez zanurzanie w wodzie raz na tydzień i codziennie rano spryskuję liście i podłoże.

pozdrawiam
Piotr

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: Grazyna.Sieminska@poczta.neostrada.pl
Data: piątek, 4 czerwca 2004 13:45:30

Witam,

ja uratowałam jednego phalaenopsisa "sadzając" go na keramzycie. Był bez korzeni, z liśćmi bez turgoru.. To mój pierwszy storczyk (i na razie jedyny) eksperymentalnie zmuszony do S/H. Od tego czasu minęło pół roku i phalaenopsis ma już 3 co najmniej 5-ciocentymetrowe korzenie. Stare liście są dalej bez turgoru, ale pojawiły się 4 nowe
Keramzyt od czasu do czasu był zraszany od góry, bo zrobiłam za głębokie naczynie i nie obawiałam się, że do samej góry nie podsiąknie.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Aga
E-mail: agnieszka-m@freesurf.ch
Data: piątek, 4 czerwca 2004 14:31:43
A mi udalo sie naklonic keika, oderwanego od "mamy"4.03.2004 z jednym korzonkiem dlugosci okolo 5 cm,do dalszego rozwoju.Najpierw posadzilam go w stand.podlozu dla Phalaenopsisow, a ze troszke pozniej przeszlam na s/h, wiec "maluch-zwany u mnie Antkiem"podzielil los wszystkich moich roslin.
To jednak zrobilo mu chyba dobrze, bo zobaczcie Sami.....(ten malenki listek pojawil sie juz u mnie, po rzesadzeniu do s/h. Keika dostalam od zadowolonej z siebie kolezanki, chcacej zrobic mi przyjemosc!)
Pozdrawiam - Agnieszka




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: beata
E-mail: prokopiuk@aster.pl
Data: piątek, 4 czerwca 2004 21:20:41
Pani Grażyno te pomarszczone liście z czasem po odbudowaniu systemu korzeniowego odzyskają turgor i nawet te zmarszczenia lekko się wyprostują (tz. tak że tylko Pani będzie wiedziała iż był on zalany)
Natomiast u Pana Piotra to jednak za wcześnie i za często Pan podlewał skoro liście dalej się pomarszczyły proponowałabym jednak go już nie ruszać tylko porządnie przesuszyć i przynajmniej przez tydzień zrezygnować z pryskania.Tak jak Katleje gdy nie jestem pewna potrafię jeszcze ze dwa razy wyciągnąć z doniczki tak przy falkach jednak ograniczam ingerecję w korzenie. Teraz zaczął się intensywny wzrost korzeni i powinien jednak wypuszczać nowe.
Nie potrafię zmniejszać zdjęć by zamieścić je na forum ale jeśli ktoś chce zobaczyć z jakich patyków ratuję na przykład katleje to proszę napisać do mnie na priv a prześlę zdjęcia.
Phalaenopsisy znacznie łatwiej jest uratować gdy zapewni się im porządny ruch wilgotnego powierza. Można odratować w ten sposób rośliny pozbawione całkowicie korzeni. Choć przyznam że powrót do w miarę ładnego wyglądu zajmuje jednak około 2 lat.

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl