Autor: |
wiktor |
E-mail: |
|
Data: |
wtorek, 23 czerwca 2009 06:03:24 |
Owszem,wyklad bardzo ciekawy.Szczegolnie duzo,mnie przynajmniej,dal opis poszczegolnych gatunkow.Usystematyzowalem sobie okresy spoczynku i wzrostu poszczegolnych jednolisciowych.Pan Cammin omowil w jaki sposob,poprzez zapewnienie spoczynku,we wlasciwym czasie,doprowadzic do kwitnienia.Podloze dla Cattlei,jego zdaniem najlepsze,to czysta kora bez zbednych dodatkow.Nawozenie,przy podlewaniu woda deszczowa,badz z RO,nalezy ograniczyc wylacznie do okresu wzrostu.Do takiej wody zaleca dodawac jedna mala nakretke z wody mineralnej na 10 litrow wody.Naturalnie dodajemy nawoz plynny.Tak wiec stezenie nawozu jest praktycznie minimalne.Rodzaj nawozu jest jego zdaniem malo wazny,nawet nasz Florowit,ale przy tak malej koncentracji,nada sie dla naszych roslin doskonale.Poleca podlewac takim cienkuszem za kazdym razem,ale wylacznie w okresie wzrostu.Otrzymalem od Pana Cammina tabele,w ktorej zawarte sa okresy wzrostu,oraz spoczynku poszczegolnych jednolisciowych cattleji.Za najwazniejsze dla prawidlowego wzrostu uznal trzy rzeczy: Swiatlo,temperature oraz jakosc wody. Co ciekawe pytany przez nas czy doswietla swoje rosliny stwierdzil,ze nie jest im to zupelnie potrzebne.Omowil rowniez historie odkrycia i wprowadzania poszczegolnych gatunkow do uprawy,podajac kilka faktow z zyciorysu naszego rodaka Warszewicza.Pozdrawiam Wiktor. |
|
|