Autor: |
Marta Uścieńska |
E-mail: |
martusc@o2.pl |
Data: |
poniedziałek, 22 czerwca 2009 08:10:01 |
Nie zwrócił Pan uwagi na godziny zapachów. Storczyki pachną w różnych godzinach i warunkach. Najczęściej gdy jest wilgotno, ciepło, czasem dostępność promieni słonecznych jest niezbędna. Jedne pachną przed południem inne wieczorem itd. Napewno silniej pachną te w dobrej kondycji. Roślina zużywa dużo energii na tworzenie zapachu. Ta stosunkowo niska temperatura jest rzeczywiście zastanawiająca. Może pozostałe warunki zostały w pełni spełnione i się zrewanżowała? Poza tym wiaty muszą osiągnąć dojrzałość aby zacząć pachnieć. Zapach też się zmienia np. na początku hiacyntem a pod koniec działania np. konwalią. Pod koniec kwitnienia największy udział ma zapach rozgniecionej trawy.
Temat rzeka, słabo opracowany. Najbardziej podoba mi się to że nawet najlepsze perfumy są marną podróbką naturalnych zapachów.
Proszę sobie kupić książkę: ,,Fragrant orchis,,. Nie rozstaję się z nią. Resztę wiedzy trzeba wykopać z internetu. Marta |
|
|