|
Autor: |
Danuta Pańczyk |
|
E-mail: |
danutapanczyk@wp.pl |
|
Data: |
poniedziałek, 3 sierpnia 2009 12:55:32 |
Witam,
Bardzo proszę moje koleżanki i kolegów w rozwiązaniu zagadki; co ja to kupiłam?
W ubiegłym roku dokonałam zakupu Bulbophyllum bootanoides, nie wiedząc że jest to synonim Bulbo. frostii. Kiedy się zorientowałam, doszłam do wniosku, że może być trzeci do kolekcji, bo bardzo podobają mi się te buciki. Ku mojemu zaskoczeniu kwiaty, owszem kolorystyką przypominały frostii, natomiast sam bucik z leksza trochę zdezelowany był. W dodaku wielkość kwiatów ok. 4-5 cm była 3-4 razy większa od frostii które aktualnie kwitnie. Same p.bulwy są charakterystyczne dla frosti. Kwiaty wydzielały woń podobną do zepsutej zupy grzybowej. Bardzo proszę o pomoc w ustaleniu tożsamości tego osobnika, ładnego zresztą 
Dodam tylko, że zdjęcie jest autorstwa fotografa łańcuckiego. Dzięki Maryna
Pozdrawiam,
Danka
|
|
|
Grupa: 
.Ale spokojnie, wydrukowałem zdjęcie i podejde do szewca może rozpozna z czyjej to stopki. 
Inne frostii przy takich samych warunkach nie otworzyło się i jest o wiele mniejsze, takie 'normalne'. Szkoda, że kwitnienie ich nie odbyło się w tym samym czasie. Różni je ok. 10 dni. Jest jeszcze trzeci egzemplarz, ale ten nie zbiera się do kwitnienia.