Autor: |
agnieszka |
E-mail: |
|
Data: |
poniedziałek, 19 października 2009 19:39:33 |
Co do ciepła to mój kwiatuszek ma cieplutko ,że hej .Postaram się go troszkę przechłodzić i przesuszyć ,tylko czy teraz gdy tak szleje z tymi keiki to nie wiem czy można z nim tak ostro.
Odnośnie nawożenia to ja leń jestem i często zapominam i właściwie to mogę powiedzieć ile razy w roku nawożę moje piękności ,więc to nie jest przenawożenie.
I oczywiście dziękuję wszystkim za rady |
|
|