Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  BLC
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: aga
E-mail: aga@wp.pl
Data: piątek, 1 października 2010 18:17:05
Z ostatniego importu dostałam dwie BLC zupełnie bez korzonków...
co robić , jak dbać o rośliny ,żeby ich nie stracić?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: marta.uscienska@gmail.com
Data: piątek, 1 października 2010 21:26:12
Nic szczególnego nie trzeba robić. Posadzić z drenażem w odpowiednie podłoże. Podlewać raz na tydzień, nie moczyć liści, postawić blisko okna w pomieszczeniu gdzie jest najwyższa wilgotność ale żadnych zimnych przeciągów bo to jest rekonwalescent. Nie zasilać (dopiero na wiosnę), nie pryskać Ashasi itp ale obserwować nie przestawiając. Mnie do tego służy lusterko aby zobaczyć co się dzieje od strony szyby. Trzeba odsunąć od innych roślin bo na osłabione przechodzą wszelkie szkodniki. Ja niedawno kupiłam taką ,,Męczennicę,, przecenioną, wszystkie korzenie były zgnite, a po ~miesiącu już się klują dwie psb. Zadnego błędu nie można popełnić. Za dwa lata zakwitnie z drugiej w kolejności, może trzeciej, psb. Nie będzie źle, tylko cierpliwości trzeba. Jeszcze jedno: w katlejach lubią być ślimaki. Wyglądają jak maluuuutkie amonity. Wtedy trzeba na podłoże nasypać parę grudek Mesurolu i poczytać o ślimakach. Marta

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: piątek, 1 października 2010 21:40:20

Witam,

i uważam, że p.Marta nie najlepiej radzi. Jak można podlewać roślinę, która nie ma korzeni? Czym ona tę wodę będzie czerpać? Pozostałe kikuty korzeni od wody zgniją.

Moja propozycja jest taka: posadzić do glinianej doniczki do grubego podłoża (gruba kora + gruby pumeks + grube kawałki węgla drzewnego), na obrzeżu doniczki wbić 3 dość długie patyczki, związać je u góry (wigwam się zrobi ), psb można ewentualnie przypiąć klipsikami do tych patyków. Chodzi o to, żeby roślina nie ruszała się w doniczce. Nie wolno podlewać dopóki nie pojawią się nowe korzenie. Liście można zamgławiać, ale należy zapewnić podwyższoną wilgotność i jasno. Po 1-1,5 miesiąca na pewno pojawią się korzenie i wtedy będzie można powolutku rozpocząć podlewanie. SPRAWDZONE!!!

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agaczka
E-mail: myszawisza@wp.pl
Data: niedziela, 3 października 2010 12:00:39
Pani Grażyno, ja mam katleję, która straciła wszystkie korzenie, trzymałam ją w spagnum, w miniszklarence, puściła 3 korzonki, które teraz mają ok 1,5 cm. Mam pytanie kiedy ją przesadzić do podłoża i czy od razu do grubego? Pozdrawiam. Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: poniedziałek, 4 października 2010 06:55:52

Witam,

korzenie Cattleya i podobnych są bardzo kruche i każda manipulacja nimi grozi połamaniem, dlatego chyba lepiej od razu sadzić do odpowiedniego podłoża, bo unika się wtedy kolejnego przesadzania, np. ze sphagnum. Cattleya mają grube korzenie, więc i podłoże powinno być grube.

Odpowiadam z opóźnieniem, ale byłam zajęta na naszej wystawie

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Agaczka
E-mail: myszawisza@wp.pl
Data: poniedziałek, 4 października 2010 19:09:58
Dziękuję za odpowiedź. Muszę szybko posadzić, bo mam wrażenie, że dwóm korzonkom czernieją stożki warostu. Pozdrawiam
Agnieszka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: poniedziałek, 4 października 2010 19:15:50

Skoro czernieją końcówki korzeni, a wcześniej były zielone, to oznacza za dużo wody. Prawdopodobnie w sphagnum nie przesychają wystarczająco.

Pozdrawiam,
Grażyna

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl