|
Autor: |
monia |
|
E-mail: |
moniakon@wp.pl |
|
Data: |
czwartek, 4 czerwca 2015 23:08:34 |
Witam,
Podczas przesadzania storczyka do nowego podłoża, wycięłam całą plątaninę zgniłych, żółtych bądź pustych w środku korzeni, zostało tylko kilka zdrowych. Myślałam, że świeże podłoże i wycięcie zgniłych martwych korzeni da dobre efekty. Po włożeniu do nowego podłoża, nie podlewałam przez jakiś tydzień. Po tygodniu zrobiłam mu kąpiel 15-minutowa w misce. Teraz, po ok. 3 tygodniach od przesadzenia, tych pozostałych kilka korzonków nie wygląda dobrze. Zauważyłam, że końcówki po prostu obkurczają się, marszczą jakby wysychały - zarówno te w doniczce, jak i wystające spoza. Co jest nie tak? czy to wciąz efekt przelania> Czy już zasuszenia?  czy pozostawić na jakiś czas bez podłoża? nie wiem co robić, proszę o pomoc
|
|
|
Grupa: 