Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  co lepsze dla falka
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 13:01:15
nie wiem w co mam go przesadzić, lepiej w podłoże z orchidsklepiku, czy w tą ich nową korę?

mam już dla niego koszyczek, żeby miał przewiewnie, całość ma stać w osłonce, ale z luzem po bokach ok 3 cm i ma nie dotykać do spodu osłonki.
zidentyfikowałam to w czym jest aktualnie, na wierzchu to kora a w środku mech, ale jakiś taki zbity

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Anna Kamińska
E-mail: ankamin1@wp.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 14:01:28
Witam,
w jakie podłoże przesadzić Phalaenopsis musi Pani zdecydować sama.
Natomiast pisze Pani o koszyku - ja wybrałabym jednak na początek doniczkę, skoro dopiero zaczyna Pani przygodę z orchideami. Storczyki w koszyku szybciej wysychają, potrzebują częstszego nawadniania. Nie wiadomo jakie ma Pani warunki w pomieszczeniu, gdzie będzie ,mieszkał' phalaenopsis ? Jaka jest tam wilgotność powietrza ? To wszystko powinno zadecydować o pojemniku, podłożu i podlewaniu.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 14:06:04
wilgotność jest duża i właśnie dlatego koszyk...
bardziej boje się, ze będzie miał za dużo wilgoci niż za mało...dodatkowo ma być w osłonce, więc to też raczej podwyższa wilgotność, pomyślałam, ze może jeszcze mokre kamyki na osłonki, będzie miał parowanie, a nie zgnije

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 14:16:53
korzonki ma ładne, zielonkawe twarde, tylko liście trochę bardziej miekkie sie zrobiły i zgubił pączki , kwiatki które ma trzyma, ale pączki mu odpadły!!!
stoi na parapecie, jak jest słońce to zasłonięte roletą, okno uchylone cały dzień i noc. okno południowo-wschodnie.
co robić

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: beata
E-mail: prokopiuk@aster.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 16:10:08
Witam
Pani Tuniu to jest Pani poprzedni post:
To już nie wiem co lepsze
mam zamiar posadzić go w koszyku,a całość w luźną osłonkę,z odstępem od dna, może kora będzie mniej wypadać? koszyk taki jak dla roślin do oczek wodnych, tylko powiększyłam otworki.
w mieszkaniu jest dość duża wilgotność-nowy blok, zimą pranie się suszy w mieszkaniu więc też jest ok.
bardziej boję się że będzie miał zbyt mokro.

W bloku nigdy nie ma tak dużej wilgotności by dla storczyka była za duża, dlatego wszędzie piszemy o tackach z keramzytem i wodą lub osłonkach z keramzytem na dnie. Nawet jak się suszy pranie w pokoju to wilgotność nie wzrasta na tyle by to mogło w jakikolwiek sposób zaszkodzić storczykowi.
Co do koszyka od roślin wodnych - jest jak najbardziej przydatny do uprawy storczyków ale co z następnym przesadzeniem? poradzi sobie Pani jak korzenie powychodzą przez otworki?
Jak już wyciągnęła Pani storczyka z doniczki to oznacza że jeszcze nie raz to Pani zrobi (jak już tego nie zrobiła - "wiotkie liście")i nie jestem złym prorokiem ale ten właśnie phalaenopsis jest na stracenie.
Ja osobiście przychylam się do wypowiedzi Ani Kamińskiej że na początek doniczka plastikowa i przezroczysta jest lepsza bo bez ingerencji w korzenie można je obserwować i jednocześnie kontrolować wilgotność podłoża.
Koszyk ? jak najbardziej, ale doniczka jak już jest dlaczego jej nie wykorzystać? Tym bardziej że wielkość tych doniczek dla wielu phalaenopsisów jest optymalna na parę lat.
pozdrawiam
beata

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 16:30:36
Jeszcze go nie wyciągałam, oglądałam tylko te korzenie, które wyszły górą.
może rzeczywiście lepiej doniczka...
tylko kora czy podłoże?
dziękuje za odpowiedzi, może go jednak nie zabije
co do liści to 2 są wiotkie, 3 normalne i kwiatki są jakby bardziej miękkie.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Ewa Jóźwiak
E-mail:  
Data: czwartek, 1 września 2005 17:17:44
Witam ,
Pani Tuniu, ja przy Pani chyba zejdę na serce albo Pani roślina.

Korzenie zewnętrzne/powietrzne zawsze wyglądają troszke inaczej niz te w podłożu, bo te maja dłuższy kontakt z wodą. I to własnie te są najważniejsze ponieważ bardzo szybko zagniwają.

Zalecam szybkie przesadzenie do przezroczystej/plastikowej doniczki w podłoże z Orchidsklepiku według zasad o których już Pani wie. I długo proszę przy nim nie kombinować .

To nie żart ani złośliwość: rośliny można też zagłaskać na śmierć .

Pozdrawiam
ewka

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tunia
E-mail: tunia1@op.pl
Data: czwartek, 1 września 2005 17:34:19
Dziękuje za rady
postaram się go nie zagłaskać,
chociaż jak kiedyś miałam chomika to był on wielkości małej świnki morskiej, ale nie był tłusty, weterynarz był w szoku, chomik już nie chciał nic chomikować
pozdrawiam

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl