Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Coryanthes.
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Piesik
E-mail: Piotr.Piesik@storczyki.org.pl
Data: piątek, 14 lutego 2003 18:05:12
Witam.
Poszukuję praktycznych informacji o uprawie rodzaju coryanthes.W dostępnej mi literaturze i przeszukując strony www.znalazłem raczej skąpe informacje.
Może ktoś zna jekieć ciekawe strony www.poruszające temat uprawy coryanthes lub ma coś w literaturze.Będę wdzięczny za informacje.
Pozdrawiam PP.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: sieminsk@uci.agh.edu.pl
Data: piątek, 14 lutego 2003 18:46:55
Piotrze,
znalazłam w Encyklopedii Storczyków, że wymagają one bardzo kwaśnego podłoża, dużych dawek nawozów, ciepła i wilgoci, tak aby osiągnąć warunki panujące w MROWISKU!!!
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy.dziedzic@orchidarium.pl
Data: piątek, 14 lutego 2003 19:26:09
Piotrze, to jest tekst z witryny Orchid Greenhouse, w której wszystkie artykuły sa "public domain", czyli można je swobodnie kopiować. Jeśli potrzebujesz tłumaczenia, daj znać.

Coryanthes macrantha is native to the Amazon Basin including Brazil, Peru, Venezuela and the Guianas. Sometimes called the 'bucket orchid', as the complex lip structure contains a reservoir of nectar to attract pollinators. It is related to Stanhopea. This plant is found growing in association with ants that provide protection and produce formic acid around the root structure.

Light
Medium light, from 15000-30000 lux for mature plants. This plant will do well in east windows of the home or under lights. When light levels are high try to increase humidity and keep moist at the roots to prevent burning.

Temperature
This is a warm growing plant requiring night temperatures no colder than 60 degrees to do best. Day temps can range from the mid-70's to low 90's.

Humidity
50% or higher. Good humidity is essential as this plant has thin leaves that can develop spider mites. Humidity and misting the leaves in the morning will help keep the spider mite population under control.

Water
This plant prefers rain, distilled, or reverse osmosis water, or water with low mineral content. During the growing season of spring through fall, water copiously allowing the plant to just approach dryness between watering. During the late fall and winter months, keep the plant somewhat drier at the roots. Resume normal watering when new growth appears.

Fertilizer
In nature this plant's association with ants creates an acidic condition around the roots. It is not uncommon for the pH to run in the range of 3.5. Very acidic indeed! To simulate these conditions use a fertilizer that contains phosphoric acid to drop the pH. We recommend GrowMore 20-10-20, or MirAcid 30-10-10. Another method is to add a small amount of vinegar to the water. Fertilize at the rate of ¼ teaspoon per gallon every watering with a clear flush once a month. During the winter months fertilize every third watering.

Flowering
This plant produces flower spikes from the base of the pseudobulbs, arching out and hanging down over the pot. If grown in a basket, they may produce spikes that will grow down through the basket. The flowers are always produced in clusters of two. They are large, approximately 5" in size. Colors are greenish yellow overlaid with mahogany spots. The lip is heavily colored in reddish mahogany. The flowers last approximately one week. Insects enter the lip through the large mouth at the top, drink the nectar, and force their way out a small opening in the lip that contains the pollen. This sticks to their heads, and the next flower they visit gets pollinated. They are extremely fragrant.

Repotting
This plant should only be grown in New Zealand sphagnum moss. The moss has a natural acidic quality and moisture retentiveness necessary for the growth of this plant. It is best to repot every 18-24 months when new growths emerge but not while flowering. Plastic pots or teak baskets are best.


Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Piesik
E-mail: Piotr.Piesik@storczyki.org.pl
Data: piątek, 14 lutego 2003 20:04:07
Nie uczyłem się angielskiego ale teksty storczykowe jakoś powoli i czasem z
pomocą słownika rozgryzam.Dzięki za cenne informacje.Właśnie takich szczególnie poszukuję.
Jeżeli masz nadwyżkę wolnego czasu to możesz esencję tekstu przetłumaczyć-ja utwierdzę się,że dobrze odcztałem tekst a inni nieanglojęzyczni skorzystają też pogłębiając wiedzę o tych pięknych i ciekawych roślinach.
Za to jak trochę już pouprawiam moje coryanthes alborosea podzielę się informacjami praktycznymi jak się coryanthesy sprawują w uprawie.
Pozdrawiam PP.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy.dziedzic@orchidarium.pl
Data: sobota, 15 lutego 2003 10:54:52
To jest tłumaczenie ostaniej serii zaleceń uprawowych, które nie trafiło jeszcze na witrynę PTMO. Nie sądzę, że można znaleźć bardziej precyzyjne źródło.
Jerzy



Coryanthes speciosa (Hook.)


Pochodzenie/Naturalne siedlisko:
Rozpowszechniony od półwyspu Jukatan w Meksyku na południe przez Gwatemalę, Honduras, Kostarykę, Panamę, Trinidad, Wenezuelę, Gujane Brytyjską, Brazylię, Kolumbię i Peru. Rośliny te rosną jako epifity w nisko położonych, gorących i wilgotnych rejonach, zazwyczaj na wysokości poniżej 1000 m. Ścisłe informacje dotyczące środowiska nie zostały określone lecz gatunki z rodzaju Coryanthes są normalnie znajdywane w bardzo kwaśnym środowisku zazwyczaj w gniazdach mrówek.

KLIMAT:

Skrajne zanotowane temperatury to 32°C i 13°C.
Średnia wilgotność 80% przez cały rok.
Opady od 81 mm w marcu do 665 mm w lipcu.
Średnie temperatury (dzień/noc) od 26,7/17,8 w styczniu do 28,9/20,1 we wrześniu.
Okres kwitnienia: Od maja do czerwca, ale może kwitnąć przez cały rok.

Zalecenia dotyczące uprawy:
Poniższe zalecenia oparte są na uśrednionych danych z naturalnego siedliska. Mogą być używane jako wskazówka dla nowo nabytych roślin, których wymagania nie są znane lub w tych przypadkach, gdy rośliny nie rosną lub nie kwitną tak dobrze, jak by mogły. Dane od hodowców podawane są tylko w tych przypadkach, gdy udaje się hodowla w warunkach odbiegających od występujących w warunkach naturalnych.

ŚWIATŁO: 18000-25000 luksów.

TEMPERATURA:
Warunki temperaturowe ulegają w ciągu roku jedynie niewielkim zmianom. Średnie temperatury dnia wynoszą 27-29ºC, średnie nocy 18-20ºC, a amplituda wahań temperatur wynosi 7-9ºC.

WILGOTNOŚĆ POWIETRZA: Około 80% przez cały rok.

PODLEWANIE:
Opady deszczu przez większą część roku są intensywne z 2-3 miesięcznym nieco suchszym okresem trwającym pod koniec lata i wczesną jesienią. W okresie silnego wzrostu podłoże uprawianych roślin powinno być wilgotne. .

NAWOŻENIE:
Rośliny należy nawozić co tydzień 1/4-1/2 zalecanej dawki nawozu dla roślin zielnych lub zwykłą dawką nawozu dla storczyków. Nawóz o dużej zawartości azotu jest korzystny w okresie od wiosny do połowy lata, a nawóz bogatszy w fosfor powinien być stosowany późnym latem i jesienią.

OKRES SPOCZYNKU:
Przedstawione tu warunki uprawy powinny być utrzymywane przez cały rok. W zimie ilość wody należy nieco zmniejszyć, zwłaszcza jeśli rośliny uprawiane są w warunkach ciemnego, krótkiego dnia, który występuje w umiarkowanych szerokościach geograficznych. Nie wolno jednak dopuszczać, aby zupełnie wyschły. Nawożenie powinno być ograniczone lub należy z niego zrezygnować całkowicie aż do wiosny, gdy znów wznawia się silniejsze podlewanie.

PODŁOŻE:
Podobnie jak u gatunków Stanhopea i Gongora wymagane są podwieszane kosze, ponieważ kwiatostan jest zwisający i pojawia się u podstawy rośliny, przebijając się w dół przez podłoże. Zaleca się stosowanie podłoża bardzo kwaśnego i utrzymującego wilgoć. George Kennedy w swoim “Kompedium Wiedzy o storczykach z 1978 roku podaje, że Dr. Fowlie odkrył, że Coryanthes rosną nadzwyczaj dobrze jeśli posadzone są w pociętej korze sekwoi i w warunkach ciągle wilgotnego podłoża. Gniazda mrówek w których roślina rośnie w naturze zawierają duże ilości kwasu mrówkowego i mają wartość pH około 3. Kora sekwoi, również z pH równym 3, jest jedynym pospolicie dostępnym podłożem doniczkowym z wystarczająco niskim pH aby spełnić te wymagania.

UWAGI RÓŻNE:
Okres kwitnienia podawany przez hodowców to lato, ale kwitnienie zdarza się też w innych terminach.

Informacje o roślinie i kwiatach:

WIELKOŚĆ I TYP ROŚLINY: Stosunkowo duży epifit sympodialny, który rośnie w gęstych kępach. Rośliny zazwyczaj mają ok. 45 cm wysokości lecz mogą dorastać nawet do 70 cm.

PSEUDOBULWY: 7-15 cm wysokości. Prawie prostokątne pseudobulwy są silnie żebrowane.

LIŚCIE: Z wierzchołka każdej pseudobulwy wyrastają 2 liście. Są prawie eliptyczne 35-55 cm długości, włączając w to smukłe rowkowane ogonki liściowe, 2-6 cm szerokości i zwężający się ostry, spiczasty wierzchołek. Są one sztywne, skórzaste z 3-5 widocznymi żyłkami.

KWIATOSTAN: Kwiatostan 30-60 cm długości wraz z końcowym gronem. Kwiatostan jest silnie zwisający i przebija się przez bryłę korzeniową z podstawy najmłodszych pseudobulw.

KWIATY: 2-4 w kwiatostanie. Pachnące lecz nietrwałe kwiaty mają 13 cm szerokości. Kolor kwiatów jest zróżnicowany, lecz najczęściej żółto brązowy silnie pokryty bordowym nakrapianiem. Płatki są zazwyczaj blado brązowe z plamkami różnej wielkości od drobnych do grubych. Są one odgięte, rozłożone i umiejscowione w podstawie prętosłupa. Bardzo złożona warżka jest żółtawa i żółto-brązowa i jest złączona z podstawą prętosłupa przez wąski, skrócony pazur który ma ok. 1,2 cm długości. Podstawowa część (hypochile) ma kształt hełmu lub ukośnie półkulisty i ma ok. 2,5 cm szerokości i 2 cm głębokości. Na zewnątrz jest on różowy i wyraźnie pomarańczowy na powierzchni w pobliżu prętosłupa. Wnętrze jest jasnopomarańczowe z bordowymi plamkami. Sztywna, środkowa cześć warżki (mesochile) wyrasta ze środka hypochile. Ma 3.5 cm długości, generalnie jest półokrągła z brzegami silnie zwiniętymi w kształt tuby, i jest pomarańczowa z pewnymi czerwono-bordowymi plamkami tam gdzie nachyla się do epichile. Górna część warżki w kształcie miseczki (epichile) zwisa z mesochile. Ma ona 3,5 cm szerokości i 3 cm głębokości. Ma głęboką szczelinę z przodu z 3 wystającymi ząbkami u podstawy szczeliny. Wszystkie 3 ząbki są zaopatrzone w małe bulwki u podstawy. Wnętrze miseczkowatego epichile jest woskowe – białe z dużymi, silnie zaznaczonymi ciemno bordowo-czerwonymi plamkami. W pobliżu brzegów plamki te stają się coraz mniejsze i gęściej rozmieszczone. Zewnętrzna część epichile jest kremowa lub bardzo blado brązowa z bladym, różowo-bordowym rumieńcem. Również intensywne plamy we wnętrzu prześwitują na zewnątrz. Mięsisty prętosłup ma 3-4 cm długości, boczne skrzydełka w pobliżu wierzchołka i parę krótkich zakrzywionych gruczołowatych rogów u podstawy. Jest on blady, zielono-biały z ciemno bordowymi plamkami na wewnętrznej powierzchni. Kolor kwiatów jest znacznie urozmaicony u tego gatunku i jest główną różnicą pomiędzy licznymi roślinami, które obecnie uważa się za synonimy Coryantes speciosa. Na przykład, jedyną różnicą pomiędzy rośliną która dawniej była znana jako Coryantes picturata jest barwa ich kwiatów które są żółto zielone z jasno fioletowymi plamkami.


Tłumaczenie: Mariusz Wójcik
Edycja serii: Jerzy Dziedzic

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Piesik
E-mail: Piotr.Piesik@storczyki.org.pl
Data: sobota, 15 lutego 2003 18:54:55
Dziękuję za wyczerpujące informacje.Są zupełnie wystarczające do podjęcia prób uprawy z szansą na powodzenie.
Mam pytanie-czy przy okazji organizowanego importu dałoby się zamówić korę sekwoi?Znalazłem ją w ofercie Oak Hill Gardens.W pierwszym artykule piszą też o bardzo dobrych efektach uprawy coryanthes w mchu nowozelandzkim.Spotkałem się z tym mchem w którymś z numerów biuletynu AOS.
Jak myślisz ,mają w Oak mech nowozelandzki?Może ma Rosenheimer?Gdybyś się z nim spotkał to proszę Cię o pamięć i zakup dla mnie.
Do tego czasu powalczę z naszym mchem torfowcem i miękką wodą z kwaśnym nawozem +odrobina kwasu mrówkowego do korekcji pH.
Pozdrawiam PP.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy.dziedzic@orchidarium.pl
Data: poniedziałek, 17 lutego 2003 09:52:08
No cóż, sprowadzić można cokolwiek z dowolnej części świata.

Pozostaje natomiast pytanie, czy ma to sens ekonomiczny. Cena worka (3 cu. ft czyli 80 litrów) wynosi 12 USD. Transport morski tego worka wyniósłby około 80 USD, a transport lotniczy około 200 USD (nie mówiąc nawet o tym, że kora także wymaga certyfikatów CITES!!!). Poza pH kora ta nie różni się aż tak bardzo od dobrej kory świerkowej. Dość podobnie jest z mchem. Pomijając fakt, że Oak Hill nie dysponuje mchem nowozelandzkim a tylko chilijskim, paczka chilijskiego mchu torfowca kosztuje 6 USD, transport około 3-4 USD, czyli po kosztach jest to około 40 złotych. Tymczasem zbliżona wielkością paczka mchu chilijskiego w Polsce kosztuje połowę tej sumy lub mniej. Dlatego też nie sprowadzam żadnych podłóż ani osprzętu, a tylko rośliny, które są jednak stosunkowo lekkie i mimo horrendalnych cen transportu ich ceny końcowe są jeszcze akceptowalne.

Radzę jednak zdać się na kwas mrówkowy

Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy.dziedzic@orchidarium.pl
Data: poniedziałek, 17 lutego 2003 10:07:32
Natomiast o mech zapytam przy okazji w źródłach niemieckich, gdzie może to mieć nieco więcej sensu. Sekwoje rosną tylko w Stanach, więc nie sądzę, ze Niemcy importują tę korę, ale sprawdzę.

Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Piesik
E-mail: Piotr.Piesik@storczyki.org.pl
Data: poniedziałek, 17 lutego 2003 16:29:00
Masz rację Jerzy.
Nie myślałem wprawdzie o sprowadzeniu 80 l worka kory bo to ilość zbyt duża/myślałem o jakimś małym opakowaniu 2 - 5l/ jak na jednego coryanthesa.
Poza tym jest jeszcze maluchem.Jeżeli w Oak nie dysponują małymi paczkami kory to na razie wstrzymam się z ingerencją w młodą roślinę rosnącą na podkładce
z korka i popróbuję z naszym mchem torfowcem lub mchem chilijskim.
Ale miej mnie w pamięci i gdybyś był w Niemczech czy gdzieś na zachodzie a spotkałbyś korę sekwoi czy mech nowozelandzki to chętnie bym kupił po 1 opakowaniu/no może nie 80 l / Coryanthes marzył mi się od dawna,jednak przez długi czas był dla mnie nieosiągalny i nie było roślin z tego rodzaju w dostępnych ofertach.Teraz jak już go mam to chciałbym mu dać wszystko co najlepsze -stąd moja determinacja w poszukiwaniu tego co dla niego najlepsze.Ale myślę,że jakoś sobie z nim poradzę i chyba nie stracę.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: arek
E-mail: corralus@02.pl
Data: sobota, 4 sierpnia 2007 09:24:14
Witam

Mam pytanie w związku z tym wątkiem.
Czy coryanthes przezył i ma się dobrze?
Czy mógłby Pan podac jakieś informacje praktyczne typu:
- w jakim podłożu uprawia Pan coryanthesa?
- czy udało się zdobyć kore sekwoi?
- jak Pan zakwasza octem jabłkowym wode do podlewania ich?
- czy może inny sposób podlewania ?
- jakieś wskazówki praktyczne? przestrogi?

Pozdrawiam
Arek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail: piotrmar@yahoo.co.uk
Data: piątek, 19 października 2007 01:23:31
I ja stałem się kolejnym posiadaczem tego gatunku, a w sumie trzech Coryanthes alborosea, macrantha, speciosa var. speciosa no i zacząłem poszukiwania. Narazie natchnąłem się na niesamowitą bazę ponad 400 fotek Coryanthesa:

http://www.orchidsrepbiol.de/cgi-bin/img_db/img_display.pl?db=_vwggCoryanthes&t=usr_gg0&page=1&genera=al
l&species=all&select=&cols=5&size=25

A to wszystko za sprawą jak czytam Dr.Günter Gerlach, Coryanthes Expert - Botanical Garden Munich:

http://www.botanik.biologie.uni-muenchen.de/botgart/e/research/gg_thema.html

Trochę informacji po polsku można znaleśc na stronie pani Ewy Jóźwiak w dziale prezentacje: "Prelekcja p. T. Kusibaba nt: Stanhopeinae, czyli Stanhopea, Gongora, Coryanthes..."

http://www.hejstorczyki.pl/prezentacje_07/stanhopea_tkusibab/prelekcja_tkusibab_stanhopea_krakow_07.h
tm

Ja widziałem już tu u jednego z hodowców - Alana wykluwający się pęd kwiatowy u rośliny hodowanej w koszyku z samym spanghum, w ogrodzie zimowym, z systemem nawadniającym, parą, i podgrzewaniem. Niestety nie wiem czy zakwasza wodę, ale chyba czasem cytrynowym sokiem.

Właśnie przeszukuje forum UK i ten sam pan, proponuje dodawać sok z cytryny, ale nie przy każdym podlewaniu, i że słyszał też o occie - (tu chyba jest słabszy niż ten w Polsce), ale nie radzi bez pH matru, no i oczywiście dodaje, że rośliny lubią dużą wilgoć.

Inny użytkownik - Romain z Francji trzyma swoje Coryanthesy w sypialni przy oknie! I kwitły mu. Używa wody filtrowanej Brita, regularnie nawozi także hoduje je w sphagnum, temperatury w jakich je trzyma to skrajnie 18 w nocy - czasami do 30 w dzień. Nie wyszło mu ze speciosa, napisał że jest bardzo wrażliwy na grzyby i że wentylacja tu jest głównym czynnikiem, w tych warunkach jak do tej pory nie kwitłao mu też macrantha; innemu bardzo doświadczonemu użytkownkowi też padł speciosa - ojoj, ale moje będzie żyć... musi Romain pokazywał kwitnące: boyi - nie pachnie, senghasiana - chemicznie jak niektóre gongory (cokolwiek to znaczy ) i punctata - cytrynowogoździkowy.

Jest też troszkę info na holenderskiej stronie min o Coryanthes, Mormodes itp:

http://www.aalbersorchids.nl/english/indexengels.htm

Pozdrawiam

Piotr Markiewicz

Ps. Moje porzyjechały w korze chyba mix z kawałkiem kokosu:
Coryanthes macrantha młoda roślina, najmniej rozrośnięty, ale największe i najjędrniejsze bulwy:


Coryanthes speciosa var sceciosa, widnieje na fiszcze jeszcze napis -punctata- także pełen mix...


No i jajwiększy alborosea tu chya trzeba szybko myśleć o koszyku...






Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Maria Maciąg
E-mail: maria@ciekawe-rosliny.pl
Data: piątek, 19 października 2007 10:14:00
Witam,
Dziękuję za te wszystkie informacje. Czuję się wyleczona. I to bardzo skutecznie. Aż taką masochistką nie jestem .

Z pozdrowieniami, Maria

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl