Autor: |
Jurek Błaszczyk |
E-mail: |
jurekbe@poczta.fm |
Data: |
sobota, 26 listopada 2005 21:26:24 |
Witam uprzejmie,
wprawdzie według mojej dotychczasowej wiedzy , to storczyki rosną TYLKO w SE Azji i w okolicach Wrocławia , ale ten Dendrophylax (vel.Polyrrhiza, Polyradition) lindenii mnie zaintrygował... i się skusiłem. Oczywiście mimo zamówienia amerykańskich DUCHów, doszły do mnie zgodnie z przeczuciem SE-azjatyckie Chiloschisty, co mnie tylko utwierdzilo w dotychczasowej wiedzy
Ponoć inaczej zakwitną te Chiloschisty - poczekamy, zobaczymy...
Wracając do DUCHów - z tego, co wiem - z importu dotarło 14 roślin, więc nie jest źle. O trzech wiem, gdzie są Zostało jedenaście do wyśledzenia ich posiadaczy. Może się odezwą na forum, jak zamierzają/uprawiają swoje rośliny. Na przykład intryguje mnie, czy poprzesadzaliście Państwo swoje Chi..., tfu, DUCHy na większe podkładki? Według opisów może toto dorosnąć do 1/2 metra w górę i w dół, czyli metra, warto więc przesadzić Ale... w orchidarium.pl storczyki A do Z pisze "usunięcie mięsistych korzeni z ich drzew-gospodarzy powoduje uszkodzenia kończące się często śmiercią roślin."
Ponadto wiem,że z amerykańskiego importu żyją w Polsce ze 2-3 rośliny ponad trzy lata. O jedną podejrzewałem Grażynę - i trafilem , przepytałem. Jedna jest w Bydgoszczy (napisze Pan coś warunkach uprawy i ile toto wyrosło, panie Witoldzie?)
Pzdr Jurek
|
|
|