Autor: |
Piotr M |
E-mail: |
pierre2@interia.pl |
Data: |
piątek, 2 czerwca 2006 14:18:14 |
Sam kiedyś próbowałem podważyc pewne renathery, ale Pani ilona to przesadziła:
Po pierwsze:
-właśnie tak wygląda warżka u gigantea
Po drugie:
-ilość czerwonych plam nie przesądza o przynależności do gatunku, chciałem zauważyć, że są jeszcze pododmiany od 'pełnokolorowych' do alb, a mieszańce są czymś normalnym!
Po trzecie:
- można znaleść tysiące fotek gigantea z takim samym żółtym tłem, nie mówiąc już o kolorach fotek, w każdej firmie aparatu są nieco inne...
Po czwarte:
- pokrój liści jest w 100% gigantea'owy
Po piąte:
- Phalaenopsis doweryensis, ma dopiero nieznacznie inną warżkę i nie podobną do tej mimo wszystko, dla sprawnego oka, i chyba naprawdę już zupełnie inny kształt płatków, bardziej pociągły i mniej nachodzący na siebie, więc o czym tu mowa...
Ok no to mi ulżyło, hehe
Pozdrawiam, Właścicielkę Ph. gigantea i życzę więcej czerwonych kropek przy następnym kwitnieniu, co oczywiście też może się zdarzyć
|
|
|