Autor: |
Kuba |
E-mail: |
|
Data: |
niedziela, 21 maja 2006 23:45:33 |
Właśnie zdałem sobie sprawę,że storczyki stanowią bardzo ważną część mojej egzystencji, krótko mówiąc oszalałem na ich punkcie. Puki co mam 15, najwięcej phalaenopsisów, mam też 2 paphiopedilum, oraz cymbidium, które od kilku lat nie ma zamiaru zakwitnąć. Uświadomiłem sobie,że moje storczyki obdarzyłem niezwykla troską, regularnie je podlewam, każdego dnia obserwuję, czy na liściach przypadkiem nie ma jakiegoś szkodnika, wirusa, grzyba. Wiele radości dostarcza mi każdy storczyk, ktory kwitnie ponownie. Żałuję,że nie mogłem być w Warszawie na wystawie orchidei(przygotowuję się do ostatniego egzaminu maturalnego). Pozwoliłem sobie wczoraj na zakup kolejnego storczyka,jest piękny. W moim mieszkanku powoli zaczęły dominować te niezwykłe kwiaty, poza nimi mam jeszcze bonsai,fikusy,cytrusy jestem w ogole fanem roślin... Pozdrawmiam wszystkich, którzy kochaja storczyki!!! |
|
|