Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  a w Powsinie
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marek
E-mail: m.siwik@wp.pl
Data: niedziela, 28 maja 2006 15:38:09
Zły jestem bo już trzy razy miałem prawie gotowe i mnie wywalało z netu.
Jak co roku o tej porze pojechaliśmy sobie do Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie obejrzeć azalie i rododendrony. Nie zawiodły





Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marek
E-mail:  
Data: niedziela, 28 maja 2006 15:47:19
Dobrze że piszę na raty bo teraz była przerwa w prądzie...
Zajrzeliśmy też oczywiście do oranżerii, gdzie drzewa uginają się pod cytrusami ( jedna z cytryn wielkości melona, waży pewnie ponad kilogram ), kwitnie opuncja a hibiskusy biją kwiatami po oczach



W storczykach nie spodziewaliśmy się niczego nadzwyczajnego. Kwitną sobie


falenopsisy




oncidia



dendrobium
Nic specjalnego...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marek
E-mail:  
Data: niedziela, 28 maja 2006 15:50:49
A tu nagle, schowana pod liśćmi



prawie niewidoczna



stanhopea wardii.
Fotografować ciężko bo nie dość, że na dworze pochmurno i pada, to w szklarni co parę minut włączają się zamgławiacze i trzeba uciekać albo przynajmniej chować aparaty ....

Pzdr.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: niedziela, 28 maja 2006 16:29:41
Witam,

co prawda specjalistką od stanhopei nie jestem , ale ta mi wygląda na oculata raczej, a nie wardii

Jaki jest "bałaganik" w nazewnictwie w Ogrodach to wiem dobrze z doświadczenia z naszym krakowskim Ogrodem...

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Andrzej Bucior
E-mail: andrzej.m.b@wp.pl
Data: niedziela, 28 maja 2006 16:38:21

Gratuluje, po bólach...
- wspaniała prezentacja - zdje,cia i ich kolory.
Przepie,kne ilustracje zarówno wiosennego ogrodu, jak i storczyków.
Pozdrawiam i z'ycze, naste,pnych takich prezentacji, Andrzej.






Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: marek
E-mail:  
Data: niedziela, 28 maja 2006 16:40:59
Pani Grażyno - staram się wierzyć słowu pisanemu. Na jednym ze zdjęć nawet widać etykietę...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Grażyna Siemińska
E-mail: g.sieminska@chello.pl
Data: niedziela, 28 maja 2006 16:47:50

Panie Marku, słowu pisanemu na fiszkach w Ogrodach NIE WOLNO wierzyć. Sama im nie raz i nie dwa korygowałam nazwy (tzn., tu, w Krakowie ). Zresztą wystarczy zaglądnąć do Pfahla i wszystko jest jasne
W ogrodach miewają rośliny z różnych źródeł, czasem źle opisane, a na ogół sami nie są w stanie - bo brak czasu, możliwości i wiedzy - tego sprawdzić.

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: piotr.piesik
E-mail: piotr.piesik@storczyki.org.pl
Data: niedziela, 28 maja 2006 18:22:32
Potwierdzam słowa Grażyny.I zjawisko nieodpowiednich oznaczeń jest raczej nagminne. Czasem przyczyniają się do tego odwiedzający szklarnie, którzy wyciągają, czytają etykietkę przed nosem /bo np.mają słaby wzrok a zpomnieli okularów/ a następnie nie trafiają tą etykietką do właściwej doniczki.......
PP

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl