Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Zupa storczykowa

 Temat:  Chore dendrobia farmeri
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Szymon
E-mail: szymonschab@op.pl
Data: piątek, 23 czerwca 2006 21:11:07
Mam prośbę o pomoc w identyfikacji szkodników, które nabyłem wraz z roślinami na wystawie w Krakowie - wedug mnie to tarczniki, ale oprócz nich coś przegryza liście na wylot - oprysk "systemiczny" nie pomógł...




Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: GrzegorzRadka
E-mail: GrzegorzRadka@interia.pl
Data: sobota, 24 czerwca 2006 10:36:08
Witam!
Chyba miałem coś podobnego. CZy choroba zaczyna się punkcikowatym przejaśnieniem liścia (jakby coś wyjadło miąższ od środka pozostawiając powierzchnie górną i dolną liścia nietkniętą), które się poszerza i potem brunatnieje?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Szymon
E-mail: szymonschab@op.pl
Data: sobota, 24 czerwca 2006 13:11:31
Tak, niestety - a poza tym pojawiają się "wżery" z tym, że żadnych robali nie widać...

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: GrzegorzRadka
E-mail: GrzegorzRadka@interia.pl
Data: sobota, 24 czerwca 2006 14:54:30
To mam same złe wiadomości
1. Nie leczone spowodowało opadnięcie wszystkich liści
2. Pseudobulwy przeżywają
3. Przenosi się na inne storczyki z wyjątkiem tych, o grubych liściach, jak np Cattleye
4. Dało się to opanować za pomocą mieszaniny dwóch środków owadobójczych o działaniu układowym i bakteriobójczego.

Wszystkie storczyki przeniosłem do kabiny prysznicowej i obficie spryskałem liście i podłoże. Na mniej niż 70 storczyków poszło 5 l mieszaniny. Okrutnie cuchnęło w mieszkaniu i nie wiem, czy to kuracja, czy otwieranie okna w zimie spowodowało padnięcie kilku roślin.
nazw tych środków nie pamiętam, nie wybierałem celowo, lecz w sklepie ze środkami ochorny roślin poprosiłem o coś odpowiedniego.

Życzę sukcesów w walce z wrogiem

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Szymon
E-mail: szymonschab@op.pl
Data: niedziela, 25 czerwca 2006 12:59:23
Dzięki, ale może ktoś ma bardziej pocieszające wiadomości i czy to są rzeczywiście tarczniki ?

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jerzy Dziedzic
E-mail: jerzy.dziedzic@orchidarium.pl
Data: niedziela, 25 czerwca 2006 13:17:14
Jeśli nie widać szkodników, to to nie są tarczniki. Tarczniki (jak sama nazwa wskazuje) mają owalne tarczki średnicy około 2 mm i wyraźnie je widać.

To wygląda, jak jakieś punktowe nakłucia, ale żadne znane mi szkodniki tak nie żerują (a przynajmniej je wtedy widać...). Może to wciornastki? Chociaż ja wciornastka w życiu na oczy nie widziałem, to opisywane w literaturze objawy mogą być zbliżone.

Nie mam pojęcia, co to moze być, ale praktycznie na wszyskie owady ssące najskuteczniejsze są środki systemiczne, na przykład Confidor. Zastosowanie Confidoru zgodnie z instrukcją dotyczącą roślin ozdobnych nie szkodzi storczykom (sprawdzone).

Jerzy

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Szymon
E-mail: szymonschab@op.pl
Data: niedziela, 25 czerwca 2006 13:25:54
postawiłem na tarczniki,gdyż wydawało mi się, że czerwce znalazłem - i usunąłem ręcznie, ale tutaj chyba jest jeszcze coś innego - są też lepkie ślady żerowania...ja stosowałem Provado plus - dwukrotnie w odstępie 2 tygodni..

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl