Autor: |
monika |
E-mail: |
|
Data: |
piątek, 28 lipca 2006 18:44:35 |
Pozostaje jedynie czekanie...jednak moim zdaniem to zbyt drastycznie z nim postąpiłaś, nie dość, że został przesadzony, to jeszcze zmienił miejsce, w którym stał. Ja bym go postawiła na jego dotychczasowym miejscu (u mnie phalaenopsisy stoją na zachodnim oknie, a teraz w te upały, obok zachodniego okna na stoliku). To lato jest wyjątkowe i storczyki reagują na te temperatury b. różnie. Na pocieszenie powiem, że dostawałam takie przelane storczyki od znajomej i wiele z nich przetrwało... trzeba wierzyć, że i twój odżyje...
Ja na wszelki wypadek w każdej doniczce mam warstwę drenażową, dość grubą co zabezpiecza przed takim zalaniem...
Na forum zresztą było już dużo o ratowaniu phalaenopsisów - zajrzyj tam: http://www.orchidarium.pl/forum/read_thr.php?f=0&r=5989 |
|
|