|
Autor: |
Piotr Markiewicz |
|
E-mail: |
|
|
Data: |
piątek, 14 listopada 2008 16:31:37 |
Coilostylis ciliaris syn. Epidendrum ciliare
Jak mozna wyczytac roslina wszédobylska w cieplejszych rejonach globu: Meksyk, Nikaragua, Costa Rica , Panama, Francuska i nie tylko Gujana, Venezuela, Kolumbia, Ekwador itd. Itd.– normalnie jakis chwast chyba  na wysokosciach 500-1000m cieplo- do goracolubny epifit czaasami litofit.
Jest to jedno z kilku mich ulubionych Epidendrum o wspanialym zapachu noca chos mniej intensywny niz parkinsonianum i niezbyt przypominajácy pokrojem Epidendrum, a za to bardzo podobny do cattleyastych, których jakos niepotrzebnie chyba zawsze sié balem. Wraz z dobrze znanym parkinsonianum i kilkoma jeszcze innymi gatunkami, ze wzgledu na znaczne roznice zostal przeniesiony do nowego rodzaju Coilostylis.
Kiedys slyszalem ze nie chetnie kwitnie od jedej Pani ktora miala trzy rosliny i twierdzila ze tylko jedna jej kwitnie, jednak czesto przy opisach tej rosliny jest notatka ze latwo kwitnie. Nie wiem czy to przypadek, ale wyglada ze spadek temperatury mial w moim kwitnieniu tez swoj udzial.
Moja roslina spedzila lato przyklejona niemla do wschodniopoludniowej szyby, chyba jesienia pojawil sie nowy przyrost i z nie wpelni dojrzalego wyszla szybko peczniejaca pochewka kwiatowa. U mnie trzy kwiaty, choc bywa ich i wiecej czasem, za to mam przepieknie orzesioná – warzké  Wysokosc kwiatu kolo 13 cm 
A wyglada to tak:
Pozdrawiam
Piotr Markiewicz
|
|
|
Grupa: 
. Gratuluję.
.
