Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Chiloschista nakornpanmensis x viridiflava
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 21 lipca 2009 20:56:25
Coś KMCh ostatnio milczy, klucza jak nie było tak nie ma ...

A ja prezentuję coś co kiedyś dostałam od Arka wyciągnięte z flaszki, fiszka jest już tylko wspomnieniem więc cytuję z pamięci że była to bodajże Chiloschista nakornpanmensis x viridiflava, przy czym oczywiście jestem świadoma że nakornpanmensis nie istnieje
Może to oczywiście równie dobrze być cokolwiek innego ...

Roślina uprawiana bez orchidarium, na wolnostojącym pniu epifitycznym







pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jurek Błaszczyk
E-mail: jurekbe@poczta.fm
Data: wtorek, 21 lipca 2009 22:23:21
Nie ma materiału badawczego, nie ma klucza
Na apel profesorski umieszczony na tym forum nikt nie odpowiedział, materiał ode mnie i własny Romka - mało, weź Ty kwiatostan utnij i wyślij, się przyczynisz
Póki co trzeba się opierać na kluczu Seidenfadena z Opera Botanica, 1988, 168-181.

I tak: "nakornpanomensis" - od Nakornpanom province NE Thailand i "viridifava":
Chiloschista viridiflava Seidenf., Opera Bot. 95: 175 (1988), Thailand.

Ślady prowadzą więc do Tajlandii. Prócz Ch. viridiflava żyją tam:

Chiloschista extinctoriformis (Seidenf., Opera Bot. 95: 178 (1988)),
Chiloschista parishii Seidenf., Opera Bot. 95: 176 (1988),
Chiloschista ramifera Seidenf., Opera Bot. 95: 179 (1988),
Chiloschista trudelii Seidenf., Orchidee (Hamburg) 38: 310 (1987)
i - być może (choć coś mi tu nie pasuje, to himalajska roślina)
Chiloschista usneoides (D.Don) Lindl., Edwards's Bot. Reg. 18: t. 1522
(1832).
Z czego wynika, że ta Twoja Chiloschista nakornpan(o)mensis x viridiflava to będzie najpewniej Chiloschista parishii Bo ma "włoski"
Pzdr Jurek


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 21 lipca 2009 22:51:52
Jeśli jeszcze kwitnie to ją zdekapituję Powiedz tylko jak mam ją zakonserwować na czas transportu

pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jurek Błaszczyk
E-mail: jurekbe@poczta.fm
Data: wtorek, 21 lipca 2009 23:15:38
W fiolkę jakąś na przykład, czy inny mały pojemnik (po filmie do aparatu fotograficznego ) , w bibułę owinięte. Ponoć żywe kwiaty storczyków z Tajlandii do Europy dostarczają
Pzdr Jurek

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl