Wiadomość

Autor:

Basia Decowska

E-mail:

as45v@interia.pl

Data:

czwartek, 15 marca 2007 19:17:29

Witam Panie Andrzeju, witam Państwa! Bardzo chetnie podzielę się z Państwem moimi doświadczeniami z uprawy iwanagary. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam kwitnącą iwanagarę (bielusieńką jak śnieg)u mojej miłej koleżanki ,także storczykomaniaczki, Ani, wiedziałam,że musze ją mieć...hi,hi. I tak tez się stało. Moja iwanagara rosnie sobie na płd. parapecie wśród wielu innych roślin. Obok stoi duże akwarium bez pokrywy, stąd tez roślinki mają dość wysoką wilgotność. Natomiast na całe lato wynoszę ją do ogrodu, bardzo to lubi, efekty - piękne mocne przyrosty - widać niemal natychmiast. Oprócz tego nie stosuję, żadnych specjalnych zabiegów. Z pośród wszystkich innych katlejastych, które posiadam, ta jest najwdzięczniejsza. Pozdrawiam wiosennie.

Autor:

Andrzej Bucior

E-mail:

Data:

czwartek, 15 marca 2007 21:17:47

Dziekuję Pani Barbaro. Ja też jak zobaczyłem zdjęcie tej katlei to "zachorowałem". Udało mi się ją szybko zdobyć i jestem zadowolony.
Nie spodziewałem się, że tak szybko zakwitnitnie i także podoba mi sie zapach.
Dziewięć lat oczekiwania na kwiaty C. warscewiczii a pół roku na Iwanagaary to świadczy o sporej różnicy w łatwości kwitnienia...
Aktualnie Kwiat stał się sporo jaśniejszy - węższe obwódki różowe i zniknęły żółte przebarwienia na płatkach - prócz środka kwiatu.
I wielkość wynosi teraz blisko 10 cm. Pozdrawiam serdecznie. AB

Autor:

Basia

E-mail:

as45v@interia.pl

Data:

piątek, 16 marca 2007 13:27:57

Panie Andrzeju, iwanagara jest śliczniutka, ale Cat. warszewicza to dla mnie ósmy cud świata. Zakwitła Panu pięknie i z pewnością wynagrodziła tym Panu wiele lat oczekiwań. Pozdrawiam i życzę wielu takich kwitnień. Basia

Autor:

Andrzej Bucior

E-mail:

Data:

piątek, 16 marca 2007 17:12:12

Dziękuję i wzajemnie życzę sukcesów, pozdrawiam, Andrzej.

Autor:

Andrzej Bucior

E-mail:

Data:

poniedziałek, 26 marca 2007 22:37:27

Prezentuję stan aktualny mojej katlejastej.
Pierwszy kwiat przekwitł kilka dni temu (trwał nieco ponad 1,5 tyg)
- teraz są dwa i pozostało 2 pąki.

Pozdrawiam serdecznie - wiosennie, Andrzej.

Autor:

Jarek Sułek

E-mail:

motylik@poczta.onet.pl

Data:

wtorek, 27 marca 2007 14:02:26

Wspaniała - "wiosenna" roślina + dodatkowo profesjonalne zdjęcie ! - pozdr. Jarek z Kielc.

Autor:

Andrzej Bucior

E-mail:

Data:

wtorek, 27 marca 2007 20:34:11

Dziękuję za pochwały

, pozdrawiam, Andrzej.

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

poniedziałek, 13 kwietnia 2009 13:19:31

Kiedyś zdaje się była bardzo modna, nabyłem i to chyba jedyne co zostało po moich storczykach w Polsce. Tato jak widać podołał zadaniu, mimo że raz zadzownił ze smutną wiadomością, że pochewki są suche, oczywiście ja tylko zatarłem ręce i odpowiedziałem coby czekał a kwiaty może bedą niebawem i oto efekt 3 pędy kwiatowe. Zdjęcia też taty:

Pozdrawiam

Piotrek i Zbyszek Markiewicz

Autor:

Ania

E-mail:

anna.lotowska@gmail.com

Data:

poniedziałek, 13 kwietnia 2009 13:23:59

Śliczna! I ileż pąków! Niesamowita