Autor: |
Jerzy Dziedzic |
E-mail: |
jerzy.dziedzic@orchidarium.pl |
Data: |
sobota, 29 kwietnia 2006 19:45:00 |
Mam kilka psychopsisów (to akurat rodzaj, który kolekcjonuję) i nigdy nie miałem problemów z nadmiarem pączków, ale....
- Kwiaty z wiekiem mogą być coraz mniejsze, bo roślina do ich tworzenia oczywiście zużywa energię. Także wytwarzanie nowych przyrostów jest pewnie hamowane przez niedostatek środków odżywczych i wody zabieranych przez kwiaty. Można próbować zaradzić silniejszym nawożeniem (bez przesady oczywiście), częstszym podlewaniem przez wiosnę i lato i przeniesienie w jaśniejsze miejsce. Łodygi kwiatowe psychopsisów nie są wieczne, ale utrzymują się przez szereg lat i w tym okresie kwiaty bywają mniejsze i większe (czasem różnice są znaczne).
- Wytwarzanie wielu kwiatów na jednej łodydze nie jest normalne u tego rodzaju, natomiast nie wiem, czy to źle... nie takie mutacje już tu widzieliśmy... 
Ja tam nic bym nie obcinał, bo to nieczęste zjawisko, raczej bym zwyczajnie zadbał o roślinę.
- Deszczówki nie trzeba badać. Ze trzy lata temu Krzysztof Gozdek robił badania deszczówki z różnych teoretycznie zanieczyszczonych rejonów i poziom minerałów i tak był bardzo, bardzo niski. Jeśli nie mieszka Pani u stóp komina cementowni, nie ma się czym martwić...
Pozdrawiam,
Jerzy |
|
|