Wiadomość

Posiadam bardzo podoną roślinę(zapewne jakaś hybryda bez nazwy) - przynajmniej pseudobulwy i liście ma identyczne. Co do kwiatów to nie mam pojęcia - kupiłam przekwitnietą i zabiedzoną w jakimś markecie - mija rok od zakupu i nie raczyła się pochwalić kwiatami. Do tej pory byłam przekonana że to jakiś rodzaj cattleya i hodowana była z pozostałymi cattleyami. Niestety bez wiekszych sukcesów. Owszem wyrosły jej piękne nowe przyrosty, pseudobulwy dojrzały i nawet pojawiły się zaczątki pochewek. Jednak nie wykwitły, nawet za wiele nie urosły w sumie, tylko sobie uschły

Teraz też na nowych przyrostach puściła zaczątki pochewek ale jakoś marnie zbierają się do rośnięcia

Jeśli ktoś z posiadaczy Iwangaar mógłyby coś więcej napisać o pielęgnacji tego rodzaju będę bardzo wdzięczna. Pewnie popełniam jakiś kardynalny błąd i ona mnie nie lubi

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

iwka

E-mail:

iwonastorczyk@op.pl

Data:

poniedziałek, 20 kwietnia 2009 20:34:10

Małgosiu cattleye potrzebuja doswietlania,w jesieni i zimie szybko zapada zmrok i dlatego zamontowałam swietlowke,zeby przedłuzyc im dzien.bez tego nie zakwitna,wiem z własnego doswiadczenia.pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

poniedziałek, 20 kwietnia 2009 21:08:17

A mój tato nic nie doświetlał, ale fakt faktem to okno południowe i na najwyższym piętrze - niczym nie zasłonięte. Jednak zapewne czyste gatunki, a przynajmniej niektóre mogłyby mieć inny pogląd na ten temat...

Pozdrawiam

Piotr M

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Małgosia

E-mail:

m.wegner@op.pl

Data:

poniedziałek, 20 kwietnia 2009 22:12:05

Nie wiem, ale moja stoi na południowym oknie. Ubiegłoroczne lato spędziła od maja do połowy września na dworze(częściowo pod folią)Inne jakoś nie narzekały na brak światła tylko właśnie ta jedna taka uparta jest. Pomyślałam sobie, że może jej potzreba więcej wody niż innym, ale boję się, żeby jej nie zaszkodzić częstszym podlewaniem

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Wanda N

E-mail:

wawo101@wp.pl

Data:

wtorek, 21 kwietnia 2009 01:00:29

Witam ! Gdy natrafiłam na ten post stwierdziłam, że mam takiego samego kwiatka ! Gdy go kupiłam miał 4 kwiatki i 3 pączki /jeden maleńki, nawet pomyślałam, że pewnie się nie rozwinie/. Kwitnie już 4 tydzień i właśnie rozwinął się ten ostatni maleńki pączek. U podstawy psb , na której właśnie ma kwiatki wyrastają 2 nowe przyrosty. Przed południem pięknie pachnie. Mam nadzieję, że doczekam się na kolejne kwitnienie. Poluję na drugiego w innym kolorze.
Pozdrawiam. Wanda

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

iwka

E-mail:

iwonastorczyk@op.pl

Data:

piątek, 1 maja 2009 20:53:27

Witam!a to zdjecia mojej cattleyi

Pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Leokadia

E-mail:

lodzia_krawiec@o2.pl

Data:

sobota, 2 maja 2009 21:02:33

Witam wszystkich

Moja Iwanagara też zakwitła

A to już cattleya ciemnoczerwona:

Pozdrawiam
Leokadia

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

kamill

E-mail:

Data:

niedziela, 3 maja 2009 13:20:59

imponujaca zabarwienie na tym ostatnim zdjeciu

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

czwartek, 1 lipca 2010 13:31:03

Na imieniny dostalem zdjecia - update od taty, roslina jest on ponad trzech lat w tej samej jak widze doniczce - co tam sole i inne dziadostwa, ktore sie juz tam akumolowaly, jest jedyna roslina na parapecie poludniowego okna na 4 pietrze w bloku - zero mikroklimatu. Podlewana chyba kranowka, twarda co najwyzej odstana... A jednak:

Pozdrawiam

W swoim i taty - Zbyszek Markiewicz iminiu

Strona: Poprzednia 1 2 [3] 4 Następna

Powrót do grupy