Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Angraecum Veitchii
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: poniedziałek, 27 listopada 2006 19:36:06
No dobra, wreszcie coś w porządnym rozmiarze

Roślina ta została bezczelnie wysępiona od Jerzego na wiosennej wystawie w Poznaniu ("no co będziesz taką dużą z powrotem do domu targał ..."). Zawsze marzyłam o czymś co zajmie mi pół parapetu no i mam za swoje .

Lato spędziła na dworze, postawiona bezpośrednio na ziemi bo zapomniałam o podstawce, w efekcie na jesień wyciagnęłam z ziemi piękne dwa długie korzenie ... Szybko po przyniesieniu do domu zauważyłam wyłaniający się pęd kwiatowy. Tylko trzy pąki (choć mogło być więcej ) ale za to jakie ...



Angraecum Veitchii to krzyżówka pomiędzy Angraecum sesquipedale i Angraecum eburneum. Pochodzi z Madagaskaru więc wymaga dużej ilości światła i wysokiej temperatury uprawy, wysoka wilgotność również byłaby wskazana. O miejscu nawet nie wspominam ... (w prawym rogu stoi Oeceoclades)



Jak to u Angraeców bywa kwiat ma kształt gwiazdy, jest duży woskowaty i wieczorami słodko pachnie










Szkoda że pęd ukryty jest pod liścmi i ginie w ogólnej zieloności




Ostrogi mi się zrobiły brązowe, chociaż chyba nie powinny





No i ogólnie Gorgona Meduza albo inny węzeł gordyjski




Problemów raczej nie stwierdzono, no może liście mi nieco obwisły ale to chyba z powodu rozmiaru ... Oczywiście żelazna lista !

pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Paweł
E-mail: 8pAwLo8@wp.pl
Data: poniedziałek, 27 listopada 2006 20:15:23
Witam!, Pani roslina podbila moje serce Naprawde śliczna jest i co najwazniejsze nie jest "liliputem" hihi Kwiaty ma naprawde bombowe a na dodatek ten pokroj rosliny
Życze powodzenia w uprawie i obfitego kwitnienia

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Tomek Szewerniak
E-mail: vetom@wp.pl
Data: poniedziałek, 27 listopada 2006 20:21:27
Witam!
Nooo, to przynajmniej wygląda jak kwiat. Jerzy powinien Ci jeszcze ćmę do tego dołożyć ( bo pewnie w przyrodzie nie występuje). Ten poprzedni Oe.. coś tam, to się nie umywa do tego Angraecum ( że Ci nie szkoda miejsca na takie "coś"). Jak tak patrzę to utwierdzam się w przekonaniu, że trzeba będzie spróbować z tymi madagaskarskimi pięknościami. Gratulacje !
Pozdrowienia - Tomek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Kamila Irie
E-mail:  
Data: poniedziałek, 27 listopada 2006 21:50:42
FANTASTYCZNY!!! A te ciemne ostrogi tylko dodaja mu uroku - zauwazylam je od razu!

Gratuluje pieknego okazu

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jarek Sułek
E-mail: motylik@poczta.onet.pl
Data: wtorek, 28 listopada 2006 07:23:20
Wspaniała roślina ! , dodatkowo ten zapach... I jak jest fajnie, gdy kwitną nam storczyki w te mgliste , jesienne dni ! - pozdr.J. Sułek.

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Maria
E-mail: maria@ciekawe-rosliny.pl
Data: wtorek, 28 listopada 2006 08:28:58
Piękne Angraecum, gratuluję Kolorystyka kwiatów i ten zapach bardzo mi odpowiada. Natomiast sama roślina może osiagnąć rozmiary drzewka , czyli rozmiar o wiele większy niż stosowny. Ale Ty masz dużo miejsca .

Z pozdrowieniami, MM

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail: pierre2@interia.pl
Data: wtorek, 28 listopada 2006 12:23:46
Całkiem całkiem te kwiatki
Szkoda tylko że nie więcej, co się stało z tym wydłuzającym się pędem?
No i zapach wieczorem - to coś dla mnie, bo wtedy bywam w domu hehe
Pozdrawiam
Piotr M

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Sandra Wawrzyniak
E-mail: cass@poczta.onet.pl
Data: środa, 29 listopada 2006 22:10:38
Taaa, ćma pewnie by kosztowała 3 x tyle co Angraecum . Nie wiem dlaczego pęd się nie wydłużył, na pierwszym zdjęciu widać że końcówka jest jeszcze zielona, ale potem zbrązowiała, ostrogi owszem ładnie wyglądają wybarwione na czekoladowy kolor, ale niestety to nie jest dobry objaw . Warunki uprawy raczej nie uległy zmianie w fazie rozwoju pąków, ale jakaś przyczyna być musi.

pozdrawiam
Sandra

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: piątek, 21 stycznia 2011 21:35:30
Heh no i moje sesquipedale okazało się jednak być Veitchii, ten sam problem co u Sandry tyle, że oprócz ostróg i większość pąków u mnie poszła, u mnie zdecydowania za ciemno i za chłodno chyba było...





za to zapach i wielkość kwiatu 12.5 cm (bez ostrogi) są super!

pozdrawiam


Powrót do grupy


© Copyright 2024 Orchidarium.pl