Bulbophyllum jacobsonii syn. Bulb plumatum a obecnie jest to Rhytionanthos plumatus - większy krewniak Bulb. mirum - pochodzi z Filipin i Sumatry. Liście około 10 cm, pęd kwiatowy może mieć podobną długość i jest zakończony czteroma także około 10 cm kwiatami (proporcje całkiem zachęcające). U mnie ich długość to około 8.5 cm. Kwiat o charakterystycznym wydłużonym kształcie posiada na 1mm petali niezwykłe 2mm frędzelki. Najlepiej rośnie w warunkach umiarkowanych do ciepłych, w dobrze przepuszczalnym podłożu, podobno toleruje nawet zalewanie nowych przyrostów – u mnie przynajmniej na razie nowy nie zagnił ;-) jak i potrafi wypuścić więcej niż jeden pęd kwiatowy z tej samej pseudobulwy. Moja roślinka wypuściła pęd kwiatowy po różnych perturbacjach i przesuszeniu. Niestety pierwszy skończył się na etapie około 4 fotki, podlałem ciut za mocno do tego nagle zwiększyła się wilgotność no i przez jedną noc zagnił … na szczęście z innej starszej pseudobulwy wyłonił się niebawem kolejny pęd, no i tym razem na szczęście udało się:
Niestety chyba nie zrobiłem żadnego zdjęcia całego kwiatu, więc chociaż takie ruszone:
A tak wygląda cała roślinka:
Początek:
Potem były wątpliwości czy to napewno to:
No i myślałem że to taki cienki klon...
No ale jednak wszystko ma tak jak trzeba :
No i próby uchwycenie tych 'frędzelków' :
No nic chyba przesadziłem z tą ilością fotek, ale jak 'od stóp do głów' no to proszę