Strona główna serwisu Strona główna forum

  Grupa:  Prezentacje

 Temat:  Coelogyne testacea
Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Piotr Markiewicz
E-mail:  
Data: środa, 8 września 2010 00:45:40
Coelogyne testacea Lindl. 1842 SECTION Tomentosae Pfitzer & Kraenzlin

Ten gatunek zamieszkuje Kalimatan i Sabah na Borneo, Penisular (Pahang) w Malezji, Singapur i Sumatrę. Jako epifit często w niższych partiach drzew, blisko podłoża, a także naziemnie. Na wysokościach od poziomu morza do 1400m n.p.m.

Epitet swój zawdzięcza kolorowi płatków, który ma przypominać jeden z typów palonej porcelany czy kafelek. Z łat. ‘testaceus’, czyli pokryty muszlą/łuską/skorupką, natomiast samo ‘testa’ - cegła, kafelek.

Roślina dosyć spora, ale wydłużone (do 11cm) pseudobulwy raczej blisko siebie. Liście mogą mieć do 45cm u mnie najdłuższy razem z bulwą i ogonkiem prawie 65cm. Pęd kwiatowy, zazwyczaj lekko zwisający - u mnie rośnie prosto w górę, może mieć od 8-26cm z 6 do 18 kwiatami. Szykuje się pewnie 12/13 kwiatów – na płasko mają około 5 cm średnicy, chyba przymykają się na noc, ostatnio nie mam okazji widzieć ich za dnia – może dotrwają do soboty ;-). Kwiaty, mają zapach, hm... nie da rady tego z niczym innym porównać oprócz z męskim nasieniem...

A tak to wygląda:











Pozdrawiam

Piotr Markiewicz


Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Jurek Błaszczyk
E-mail: jurekbe@poczta.fm
Data: środa, 8 września 2010 17:57:24
Piotrze, gratulacje
Fajna roślina, dla kelogynolubów raczej, duża roślina, małe kwitnienie. Pewnie dlatego z tych rzadszych?
Dawaj do Galerii, nie będę się z testaceae musiał "męczyć"
Pzdr Jurek

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Małgosia
E-mail: m.wegner@op.pl
Data: środa, 8 września 2010 18:49:19
Roślina fajna i okazale się prezentuje w tej ślicznej porcelanie natomiast rozwaliło mnie porównanie tego zapachu

Odpowiedz Pokaż wiadomość 
Autor: Marta
E-mail: marta.uscienska@gmail.com
Data: czwartek, 9 września 2010 11:04:26
Opis zapachu konkretny i dobrze. Kiedyś wszczęłam post na temat zapachów storczyków ale nie chwycił pewnie z obaw nad dyskusjami czy to, to np. pachnie fiołkami czy różą. A szkoda, bo na zachodzie zapachy są opisywane prawie zawsze i bez nieśmiałości. Zbieram storczyki tylko pachnące bo piękno kwiatów jest niczym wobec zapachów. Tylko przyroda może coś tak pięknego stworzyć. Zapach niektórych storczyków jest opisywany barwnie i konkretnie np. ,,stu zdechłych słoni na słońcu,, ,,zdechłego szczura,, czy ,,brudnych stóp,, . No i wiemy o co chodzi. Na koniec coś miłego: ,,Cattleya trianae pachnie w nieopisanie piękny sposób,, . Marta

Powrót do grupy


© Copyright 2025 Orchidarium.pl