Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
poniedziałek, 5 marca 2012 00:50:55 |
Maxillaria acutifolia Lindley 1839 czy Maxillaria tenuibulba Christenson 2001
Roślinkę kupiłem jesienią od prywatnego UK kolekcjonera na lokalnym show pod nazwą Maxillaria auyantepuiensis. Tą na pewno nie jest. Podejrzewam, że to to samo co Ecugenera sprzedaje jako Maxillaria acutifolia. No i tu mam dylemat mały bo na foto W Encyklopedii Eric Hunt daje tenuibulba jak u mnie, ale fotki acutifolia tez pasują. patrząc tu znów dylemat:
http://orchid.unibas.ch/phpMyHerbarium/4880/1/Maxillaria/acutifolia/Lindley_John/specimen.php
http://orchid.unibas.ch/phpMyHerbarium/310277/2/Maxillaria/acutifolia/Lindley_John/specimen.php
O ile sucha roślina acutifolia znów pasuje to na szkicu bulwy są dużo okrąglejsze, a sama nazwa Maxillaria tenuibulba - przedrostek 'tenui' wskazuje na 'wąskie' bulwy, takie też ma moja roślina. Pewnie się nie dowiem co mam albo okaże się, że to te same rośliny z innymi bulwami ??? hehe Tak czy inaczej zakwitła u mnie. Kwiaty chyba nie lubią mokro. Raz, że na tych rozmiarów była posadzona w średnio grube podłożu, pierwszy pąk utraciłem, drugi zagnił, trzeci w końcu się rozwinął ;-) A wygląda to tak a i zapomniał bym w dzień całkiem mocny i przyjemny zapach lemonkowy z nuta grejpfruta bym powiedział




Pozdrawiam
Piotr Markiewicz |
|
|