Wiadomość

Grupa: Prezentacje

Temat: Eria spirondella, która okazała się Eria perpusilla

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

poniedziałek, 2 kwietnia 2012 21:35:34

Witam,

to jeszcze jeden nabytek z wystawy w Dreźnie

Eria spirondella Aver. 1988 występuje w Wietnamie i Laosie. Jest to litofit rosnący w miejscach ocienionych, ale bardzo wilgotnych. I to wszystko co znalazłam na temat tych kwitnących placków. Jeśli ktokolwiek.... będę wdzięczna za więcej informacji

Pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Jurek Błaszczyk

E-mail:

jurekbe@poczta.fm

Data:

poniedziałek, 2 kwietnia 2012 22:29:46

O kurcze... fajny, zazdrość mnie zżera

Porpaksik taki, długołodygowokwiatkowy

Pzdr Jurek

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

wtorek, 3 kwietnia 2012 00:57:51

Ciekawe placki, w nazwie chyba się trochę Niemcom błędów wkradło ;-)
Eria spirodela to ma być... hm ale i tak nie wiem czy to na pewno to, bo te twoje placki nie wyglądają na zbliżeniu jak u Jaya - brak jakby karbowanych brzegów i Twoje jakby dużo wyższe? ...

Same placki przypominają mi również jedno Bulbowate: Drymoda siamensis, niestety nigdy tego nie obudziłem do życia, ale może tak samo uprawiać (?): czyli jak zimujące Dendrobia, chłodniej, sucho i słonecznie w zimie...

Pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

wtorek, 3 kwietnia 2012 01:17:31

Znalazłem, że rośnie 400-700m n.p.m ale, hm tu też piszą, że Eria spirodela ma tylko 1-2 kwiaty na pedzie 1-2cm, i jest malusi rysunek... więc może to jednak cos innego ;-), no nic tak czy inaczej ciekawe to to:

http://www.hoalanvietnam.org/Article.asp?ID=289#Eria_spirodela

Pozdrawiam

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska

E-mail:

g.sieminska@chello.pl

Data:

wtorek, 3 kwietnia 2012 11:26:49

Akurat tu Niemców bym nie "potępiała", bo roślinkę kupiłam od Tajwańczyków, ale była bez etykiety, widocznie źle zapisałam.

Szukałam o niej pod złą nazwą i dlatego nic nie znalazłam

. Dziś przysiadłam się

i niewykluczone, że wiem co to, prawdopodobnie jest to Eria exilis Hook.

http://enchantingkerala.org/kerala-orchids/kerala-orchids-eria.php

Dziękuję za uwagi i pozdrawiam,
Grażyna

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Tomek Szewerniak

E-mail:

vetom@wp.pl

Data:

wtorek, 3 kwietnia 2012 17:46:50

Hmm, mnie to wygląda jak ... "obcy".

Gratuluję odwagi w uprawie takich nieznanych dziwolągów.
Pozdrowienia - Tomek

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

piątek, 6 kwietnia 2012 04:52:13

Złą nazwę z tytułu widziałem w niemieckim sklepie ;-)

No jakoś spać nie poszedłem dziś, i tak sobie przeglądając net znalazłem aukcję z tą sama rośliną jak sądzę. Eria perpusilla i dalsze fotki Lindy ze Szwecji zdają sie to potwierdzać sa z resztą też u Jaya ;-)

http://www.flickr.com/photos/lika_sweden/2255087199/in/set-72157603604361321/

Pozdrawiam

Piotr

Piotr

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Piotr Markiewicz

E-mail:

Data:

piątek, 6 kwietnia 2012 04:56:39

I ma też całkiem fajne liśćie ;-)

http://www.orchidsonline.com.au/node/8615

Odpowiedz

Pokaż wiadomość

Autor:

Grażyna Siemińska