Autor: |
Grażyna Siemińska |
E-mail: |
g.sieminska@upcpoczta.pl |
Data: |
poniedziałek, 28 lipca 2014 22:14:39 |
Witam,
Na wiosennej wystawie dostałam od koleżanki (wybrane przeze mnie ) Dendrobium papilio. Czekając na kwiaty przetłumaczyłam nawet odpowiedni arkusz uprawy , który przed chwilą wstawiłam do działu "Storczyki od A do Z".
Niedawno pojawił się kwiat , ale wtedy okazało się, że coś tu nie gra . W książce "Dendrobiums" autorstwa J.Wooda znalazłam wyjaśnienie. Oto przetłumaczony fragment:
"Dendrobium papilio to pierwszy i najlepiej znany przedstawiciel małej grupy gatunków pochodzących z Filipin i Sulawesi, którego przypisanie do odpowiedniej sekcji było dyskusyjne, ale obecnie wydaje się już ustalone. Jak podaje Ames, ten gatunek jest bardzo zbliżony do Dendrobium furcatum pochodzącego z Sulawesi...
Prawie wszystkie uprawiane rośliny noszące nazwy Dendrobium papilio są tak naprawdę Dendrobium auriculatum, mniejszym gatunkiem, którego pędy nie rozgałęziają się i ma liście obejmujące pęd, co je upodabnia do konchy usznej. Importując rośliny pochodzące z dżungli otrzymywałem te "oszukańcze" rośliny począwszy od roku 1978 aż do 2003, gdy otrzymałem prawdziwe Dendrobium papilio".
Kiedyś miałam Dendrobium auriculatum, więc to nie tragedia, ale kolejna nauczka , żeby kupować tylko kwitnące rośliny. Nie winię sprzedawców, bo taki towar dostali od producenta.
Na zakończenie tej przydługiej opowiastki kilka zdjęć



Pozdrawiam,
Grażyna
|
|
|