Autor: |
Piotr Markiewicz |
E-mail: |
|
Data: |
niedziela, 14 września 2014 16:24:47 |
Gongora horichiana Fowlie Orch. Digest 29:298, 1965
Syn. Gongora armeniaca var. bicornuta C.Schweinf. & P.H.Allen 1948
Takie małe coś trafiło do mnie z jednej z wystaw, chyba z kosza 3 rośliny za 10 funtów czy coś takiego, nawet nie zastanawiałem się za mocno, bo liście wtedy 10 cm więc pomyslałem za kilka lat może...
Z tych kilku lat zrobił sie pewnie z jeden rok albo i nie. Okazało się, że to niemal miniaturowa Gongora, liście obecnie max 20 cm, podobno jak cieplej traktowana rośnie nieco większa jak chłodniej trzyma się 'miniaturowo', typ był opisany jako liście tylko do 12 cm!
Naturalnie pochodzi z terenów Kostaryki i Panamy. Typ opisano z okolic Puerto Viejo de Sarapiquí, to niemal pod granicą z Nikaraguą, mmm, tam też niedaleko przejeżdżaliśmy z Sandrą !!! ech dobrych już lat kila temu... rosło to wtedy (tzn jak to odkryto przez C. Kl. Horich H63CR5 -holotyp, stąd i nazwa się wzieła) na gałęziach nad potokiem cieku wypływającego ze wzgórza Cerro Congo. 650m n.p.m ogólnie więc 650-1000m n.p.m.
A tak wygląda, już po inwazji ślimolców - kwiatów mogło być 2-3 więcej na każdym pędzie, przy czym jeden pęd zjedzony zupełnie dwa się uchowały, i w czas roślina trafiła do kuchni a cała szklarnia przeszła już 2 zabiegi odślimakowania nicieniami, i na wszelki wypadek jeśli to nie one też na inne nieboskie stworzenia...
Kwiaty pachną, z resztą jak u wszystkich Gongor, sam nie wiem jak, jakoś pomiszanie w tym gatunku...





Pozdrawiam
Piotr Markiewicz
|
|
|